3 stycznia prasa francuska poinformowała, że stocznia Constructions mécaniques de Normandie (CMN) w Cherbourgu uruchomiła proces budowy trzech okrętów rakietowych dla Marynarki Wojennej Arabii Saudyjskiej.
Zamówienie ma wartość około 250 mln euro i od końca 2015 roku znajdowało się w zawieszeniu ze względów geopolitycznych. Formalnym klientem, za saudyjskie pieniądze, miał być Liban, który miał otrzymać je w ramach pakietu pomocy wojskowej o wartości 3 mld dolarów. Pod koniec 2015 roku stosunki pomiędzy Rijadem i Bejrutem uległy jednak ochłodzeniu, co spowodowało wstrzymanie pomocy oraz realizację zamówienia na jednostki. Ostatecznie, w ostatnich dniach, CMN odebrała zaliczkę, która uruchamia proces budowy, na którą wydał zgodę francuska agencja eksportu uzbrojenia ODAS. Odbiorcą ma być Marynarka Wojenna Arabii Saudyjskiej, która najprawdopodobniej skieruje je do Floty Wschodniej, operującej na wodach Zatoki Perskiej.
Okręty mają bazować na projekcie FS56 i według danych katalogowych mają posiadać kadłuby o długości 56 metrów, a prędkość maksymalną oszacowano na 38 węzłów. Uzbrojenie ma składać się z artylerii automatycznej, wyrzutni przeciwlotniczych pocisków rakietowych Simbad-RC oraz (najprawdopodobniej) przeciwokrętowych pocisków rakietowych rodziny Exocet.
W najbliższych miesiącach możemy spodziewać się kolejnych umów na zakup okrętów wojennych dla Floty Wschodniej Arabii Saudyjskiej. Głównym beneficjentem mają być stocznie amerykańskie, a największą wartość ma mieć zakup czterech fregat rakietowych bazujących na projekcie wielozadaniowych okrętów typu Freedom.
(ŁP) | Foto: CMN |
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu