27 lutego niemieckie Dowództwo Operacji Połączonych poinformowało, że fregata rakietowa Hessen (F 221) operująca na wodach Morza Czerwonego, zestrzeliła dwa bezzałogowe aparaty latające należące do Huti.

Zgodnie z upublicznionym komunikatem, dwa bezzałogowce zostały wykryte przez pokładowe systemy, a później zestrzelone przez nieokreślony typ uzbrojenia. Jest to pierwszy przypadek bojowego zaangażowania niemieckiego okrętu w operacji mającej na celu zabezpieczenie morskiego szlaku komunikacyjnego łączącego Ocean Indyjski i Morze Śródziemne poprzez Morze Czerwone. Fregata Hessen przeszła przez Kanał Sueski 24 lutego, wówczas formalnie dołączyła do operacji Aspides, która jest realizowana pod koordynacją Unii Europejskiej.

Dotychczas z zagrożeniem ze strony Huti walczyły siły morskie i lotnicze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii oraz Francji. Poza Niemcami, w rejon działań została także skierowana duńska fregata HDMS Iver Huitfeldt (F361) – nie można wykluczyć, że w najbliższych dniach także ona zaliczy pierwsze bojowe strzelanie.

Trzy fregaty Klasse 124 (Sachsen F219, Hamburg F220 i Hessen F221) weszły do służby w latach 2004-2005. Zostały zaprojektowane jako jednostki wielofunkcyjne z systemem walki zoptymalizowanym pod kątem strefowej obrony powietrznej. Pozostają jedynymi okrętami w Marynarce Wojennej Republiki Federalnej Niemiec, które są do tego zdolne. Trwa ich modernizacja w zakresie systemów elektronicznych, która pozwoli na utrzymanie tej zdolności na poziomie adekwatnym do obecnych i przyszłych zagrożeń.

Każda z fregat wymienionego typu jest wyposażona w pionowe wyrzutnie Mk 41 z 32 stanowiskami startowymi. Standardowa jednostka ognia obejmuje 24 pociski SM-2 Block IIIA oraz 32 RIM-162 ESSM.