Iver Huitfeldt, duńska fregata będąca protoplastą polskich Mieczników, 29 stycznia opuściła bazę Sił Morskich Królestwa Danii w Korsør i obrała kurs na Morze Czerwone. Dołączy tam do międzynarodowej koalicji, której celem jest zapewnienie bezpieczeństwa żeglugi w tym strategicznym rejonie, zagrożonego atakami rakietowymi Ansar Allah, zbrojnej frakcji jemeńskiego ruchu polityczno-wojskowego Huti.
Fregata Iver Huitfeldt (F 361) ma dołączyć do międzynarodowej operacji „Prosperity Guardian” pod przewodnictwem Stanów Zjednoczonych Ameryki, trwającej od grudnia ubiegłego roku na Morzu Czerwonym i w Zatoce Adeńskiej. Jej celem jest zapewnienie „parasola ochronnego” żegludze handlowej na tych strategicznie ważnych akwenach, której zagrażają ataki z użyciem uzbrojenia rakietowego oraz bezzałogowców uderzeniowych, wykonywane przez Ansar Allah, jak też ryzykiem uprowadzenia statków. Obecnie oczekiwane jest przyjęcie uchwały dotyczącej duńskiego wkładu w operację przez większość polityczną w tamtejszym parlamencie. Gdy do tego dojdzie, Huitfeldt dołączy do składu Połączonej Grupy Zadaniowej CTF 153 (Combined Task Force) w okresie od początku lutego do połowy kwietnia bieżącego roku.
Przed wyjściem na misję załogo okrętu, liczącą do ok. 175 osób, ukończyła sześciotygodniowe szkolenie operacyjne Fleet Operational Sea Training (FOST) w Wielkiej Brytanii, którego celem jest przygotowanie jednostki i ludzi do rozwiązywania zadań w całym spektrum konfliktów, w tym operacji bojowych. Ze względu na spodziewany rodzaj zagrożeń, fregata uzupełniła zapas pocisków przeciwlotniczych i przeciwrakietowych ESSM do wyrzutni Mk 56. Atutem jednostki jest też śmigłowiec pokładowy Lockheed Martin Sikorsky SH-60R Seahawk.
Ataki Huti zagrażają bezpieczeństwu morskiemu i światowemu handlowi. Koalicja prowadzi działania ofensywne przeciwko Jemeńczykom, mające na celu ograniczenie ich zdolności do atakowania żeglugi. Dania jest kolejnym państwem morskim, które rozumiejąc zależności w światowej gospodarce, mimo znacznego oddalenia geograficznego, wysłała swój okręt do obrony interesów - nie tylko własnych.
Marynarka Wojenna RP nie dysponuje okrętami, które mogłyby wziąć skuteczny udział w „Prosperity Guardian”. W zespołach zadaniowych są jedynie niszczyciele i fregaty z nowoczesnym wyposażeniem i uzbrojeniem przeciwlotniczym i przeciwrakietowym. Możliwości takie otrzymają dopiero fregaty projektu 106 Miecznik, z których pierwsza - o ile program będzie postępował planowo - osiągnie takie zdolności po roku 2031.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu