Podczas seulskiej wystawy International Aerospace & Defense Exhibition (ADEX 2023, 17‒22 października) południowokoreański koncern Hyundai Rotem Company zaprezentował czołg K2EX.

Czołg K2EX (od „EXport”) to bazowy wariant eksportowy, który ma być oferowany klientom zagranicznym jako podstawa do tworzenia „narodowych” konfiguracji, dostosowanych do wymagań konkretnego użytkownika. Od „zwykłego K2”, jaki używany jest przez południowokoreańskie wojska lądowe i polskie Wojska Pancerne i Zmechanizowane Wojsk Lądowych (K2GF, różniący się od wersji południowokoreańskiej głównie środkami łączności), wersja K2EX różni się wyposażeniem. Dotychczas stosowany przeciwlotniczy 12,7 mm wkm montowany na obrotnicy zastąpiono zdalnie sterowanym stanowiskiem uzbrojenia produkcji Hyundai Rotem Company z 12,7 mm wkm K6 i systemem antydronowym (wydaje się, że jest to tzw. karabin antydronowy, a więc urządzenie zakłócające bliskiego zasięgu). Dodatkową świadomość sytuacyjną zapewniać ma załodze system obserwacji dookólnej. Czołg ma poprawioną ochronę dzięki zastosowaniu aktywnego systemu ochrony Rafael Trophy HV, lecz producent deklaruje, że można również rozbudować pancerz czołgu poprzez zastosowanie modułów dodatkowego opancerzenia kompozytowego lub kostek pancerza reaktywnego.

Najwięcej różnic w stosunku do bazowego K2 widać na wieży ‒ widoczne są m.in. zdalnie sterowane stanowisko uzbrojenia z dodatkowym systemem antydronowym typu soft-kill czy aktywny system ochrony pojazdu Rafael Trophy HV. Fot. archiwum autora

Alternatywnie boczne moduły opancerzenia dodatkowego można zastąpić pojemnikami na wyposażenie dodatkowe. Moduły pancerza burtowego wieży zostały zaprezentowane na modelu czołgu zbliżonego do propozycji K2PL (choć niezawierającego np. pancerza reaktywnego, ze względu na niedokonanie wyboru jego typu). Na makiecie tej zaprezentowano również m.in. nowe błotniki, które mają ograniczyć wpływ zanieczyszczeń na stan techniczny układu jezdnego. Na wystawie makieta została pisana również jako K2EX, choć nietrudno zauważyć, że czołg „w metalu” znacząco różni się od makiety, m.in. sposobem montażu aktywnego systemu ochrony czy brakiem pancerza dodatkowego. Jest to zapewne wynikiem przyjętych oszczędności. Docelowa konfiguracja K2EX zależna jest od wymagań użytkownika, należy jednak oczekiwać, że w razie kontynuacji programu K2PL, K2EX w ogólnym zarysie będzie bazą dla właściwego polskiego czołgu, który zapewne różnić miałby się m.in. szerokim zastosowaniem systemów polskiej produkcji. Czołgiem K2 zainteresowanie wyrażały również Egipt i Oman, zaś K2EX w ich konfiguracjach narodowych musiałyby być jeszcze inaczej wyposażone.