Słowacka firma Elektrotechnický výskumný a projektový ústav EVPÚ, a.s., wśród innych swoich produktów, zaprezentowała na brneńskiej wystawie IDET 2021 (International Fair of Defence and Security Technology) także nową zdalnie sterowaną wieżę TURRA 40. Co prawda miała ona swoją publiczną premierę na wystawie IDEB 2021 w Bratysławie, która odbyła się w dniach 25-27 sierpnia br., ale ze względu na znacznie skromniejszą skalę imprezy na Słowacji, przeszła ona niemal niezauważona.
TURRA 40 stanowi kontynuację linii wież bezzałogowych z armatami średniego kalibru TURRA 30/TURRA 30 Light, przeznaczonych do gąsienicowych i kołowych bojowych wozów piechoty (jest montowana na zmodernizowanych na Słowacji do standardu BVP-M bwp BMP-1 i zmodernizowanych do postaci BPsV ISTAR bojowych wozach rozpoznawczych BPzV Svatava). O ile jednak zasadniczym uzbrojeniem wież rodziny TURRA 30 były 30 mm armaty – automatyczna 2A42 lub napędowa Mk44/Mk44S Bushmaster II, to w przypadku nowej wieży zastosowana została – po raz pierwszy w systemie uzbrojenia w naszej części Europy – 40 mm armata napędowa CTA 40 na amunicję teleskopową, opracowaną przez joint venture Nextera i BAE Systems CTA International. Ten innowacyjny system uzbrojenia został jak dotąd zamówiony przez siły zbrojne Wielkiej Brytanii, Francji i Belgii, stąd zainteresowanie nim na światowych rynkach rośnie, a więc brany jest pod uwagę przez coraz szersze grono niezależnych producentów systemów wieżowych.
TURRA 40 z prawej strony, widoczne pojemnik wyrzutni ppk, czujnik meteorologiczny SKO i przyrząd obserwacyjno-celowniczy działonowego. Fot. Andrzej Kiński
Zasadnicze charakterystyki wieży TURRA 40 są następujące: masa 2500 kg (bazowo, zmienna w zależności od poziomu ochrony balistycznej), długość 2250/4800 mm (bez lufy/z lufą), wysokość 995/1385 mm (do szczytu zasobnika km/z przyrządem obserwacyjnym dowódcy), szerokość 1700/2600 mm (korpusu wieży/z wyrzutnią ppk). Bazowy poziom ochrony balistycznej to 2 wg STANAG 4569A.
Uzbrojenie wieży stanowi 40 mm armata napędowa CTA 40 z 60 gotowymi do użycia nabojami, którą uzupełnia 7,62 mm km lub 12,7 mm wkm, umieszczony w zasobniku nad armatą (zapas amunicji 7,62 mm to 500 szt.). Zakres kątów podniesienia to od -10° do 60°. Uzbrojenie strzeleckie i artyleryjskie jest stabilizowane w dwóch płaszczyznach.
Dodatkowo na obu bocznych ścianach wieży mogą zostać zamontowane skrzynkowe, opancerzone wyrzutnie, każda do dwóch przeciwpancernych pocisków kierowanych Rafael Spike LR/LR2 lub MBDA MLP/MMP (dwa pociski zapasowe przewożone w pojeździe).
Na wieży zamontowano także osiem wyrzutni granatów systemu Galix 13 do maskowania wielospektralnego.
Wieża od tyłu, dobrze widoczne stanowisko Mantis MINI i pojemnik wyrzutni ppk. Fot. Andrzej Kiński
Zaawansowany system kierowania ogniem integruje m.in. niezależne, stabilizowane w dwóch płaszczyznach, dzienno-nocne przyrządy obserwacyjno-celownicze dowódcy (panoramiczny) i działonowego. Integrują one: kamerę termowizyjną z chłodzoną matrycą 640×480 pikseli, kamerę dzienną i dalmierz laserowy. SKO zapewnia zwalczanie celów w trybie killer-killer. Przyrząd dowódcy może zostać zastąpiony przez lekkie zdalnie sterowane stanowisko uzbrojenia z 5,56 mm lub 7,62 mm km. Demonstrowana w Brnie wieża miała zintegrowane stanowisko Mantis MINI z oferty EVPÚ, a.s.
Wieża jest obecnie na finalnym etapie prac rozwojowych. Nie ujawniono dotąd żadnych zdjęć pokazujących ją jako system zintegrowany z nośnikiem.
Podobne z tej kategorii:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Ciekawa konstrukcja a ja trzymam kciuki za naszą ZSSW-30, oby jak najszybciej udało się osiągnąć pełen sukces doprowadzając proces jej rozwoju do szczęśliwego finału tj. rozpoczęcia produkcji seryjnej na masową skalę, wyposażoną oczywiście w nowoczesne granaty maskowania multispektralnego a także zintegrowany polski ppk obok izraelskiego Spike.