12 września Roman Szymonow, dyrektor generalny kanadyjskiej firmy Roshel, ujawnił w wywiadzie prasowym informację o przekazaniu Siłom Zbrojnym Ukrainy 1400 pojazdów opancerzonych Senator.

Według Szymonowa, kanadyjski zakład produkcyjny firmy Roshel pracuje przez siedem dni w tygodniu, a linię montażową każdego dnia opuszcza dziewięć pojazdów Senator. Zdaniem dyrektora generalnego spółki, jest to możliwe dzięki stosunkowo niskiej cenie i prostocie konstrukcji pojazdu. Co ważne, firma ma finalizować sprawę budowy montowni Senatorów na Ukrainie. Lokalizacja została już wskazana, lecz firma ze względów bezpieczeństwa jej nie ujawnia. Same plany ogłoszono jeszcze w maju br. Wiadomo jednak, że inwestycja będzie warta kilkadziesiąt mln USD i zatrudni kilkaset osób. Atutem ma być istnienie infrastruktury produkcyjnej odziedziczonej po ZSRS i dostęp do wysoko wykwalifikowanej siły roboczej na Ukrainie. Przy okazji Szymonow ujawnił, że spółka pracuje nad nowym, cięższym pojazdem opancerzonym w układzie 8×8.

Roshel Senator to pojazd opancerzony w układzie 4×4, zaprojektowany i produkowany w Kanadzie na bazie podwozia samochodu terenowego Ford F550. Pierwotnie powstał z myślą o służbach ochrony bezpieczeństwa i porządku publicznego (szczególnie oferowano go formacjom antyterrorystycznym), ale niska cena oraz dostępność spowodowały, że jest chyba najliczniej dostarczanym Ukrainie zachodnim pojazdem opancerzonym. Wóz ma 5,6 m długości, 2,4 m szerokości i 2,75 m wysokości. Mający masę ośmiu ton pojazd ma dwuosobową załogę i może przewieźć do 10 żołnierzy. Napęd zapewnia silnik wysokoprężny Ford Power Stroke o mocy 250 kW/330 KM. Ładowność wynosi 1,2‒2 t, zależnie od konfiguracji (dostępna jest wersja pick-up). Podczas MSPO 2024, obok odmiany klasycznej, zaprezentowano wersję z otwartą platformą transportową, na której zamontowano zdalnie sterowane stanowisko uzbrojenia z lotniczym dwulufowym działkiem 23 mm GSz-23. Ma to być propozycja mobilnego systemu antydronowego. Pojazd ma wg producenta odznaczać się wysokim poziomem ochrony wnętrza, lecz sądząc po materiale fotograficznym, jest to stwierdzenie na wyrost. Pancerz być może rzeczywiście zapewnia niezłą odporność na ostrzał z broni strzeleckiej, ma jednak tendencję do pękania, kiedy zostaje przebity. Powoduje to dodatkowe ryzyko dla żołnierzy w porównaniu z wyższej jakości osłonami.