29 lipca izraelski koncern Elbit Systems zawarł z Ministerstwem Obrony Izraela umowę na dostawę 120 mm amunicji moździerzowej precyzyjnego rażenia Iron Sting.

Kontrakt ma ekwiwalentną wartość 190 mln USD i ma zostać zrealizowany na przestrzeni dwóch lat. Nie ujawniono, ile sztuk amunicji otrzymają Siły Obronne Izraela w ramach wspomnianego kontraktu. Iron Sting będzie wykorzystywany do strzelania z moździerzy samobieżnych Keszet na podwoziu transportera M113 i Hanit na podwoziu HMMWV – obydwa to odmiany moździerza Elbit CARDOM. Sam Iron Sting (żelazne żądło) to 120 mm granat moździerzowy precyzyjnego rażenia, naprowadzany na cel na odbite światło lasera, a dodatkowo korygowany przez odbiornik GPS. Taka kombinacja ma zwiększać dokładność trafienia i redukować możliwość wystąpienia tzw. szkód ubocznych. Zasięg granatu to maksymalnie 10 km. Iron Sting wyposażony jest w zapalnik nastawny umożliwiający kilka trybów detonacji: natychmiastową (zapalnik uderzeniowy), ze zwłoką i w trybie zbliżeniowym. Według izraelskich mediów Iron Sting ma już za sobą debiut bojowy w ramach wojny prowadzonej przez Izrael w Strefie Gazy.

Dzięki zastosowaniu podwójnego układu naprowadzania – półaktywnemu laserowemu i korekcji GPS – pocisk Iron Sting cechować ma wyjątkowa celność. Fot. Elbit Systems

Dyrektor generalny Elbit Systems Land Jehuda Wered następująco skomentował zawarcie umowy: „Dzięki doświadczeniu bojowemu zdobytemu w wyniku zastosowania najnowocześniejszej amunicji moździerzowej Elbitu, kontrakt ten dodatkowo umacnia pozycję firmy jako lidera w dziedzinie amunicji precyzyjnego rażenia”. Dodał, że: „W miarę nasilania się konfliktów zbrojnych na obszarach miejskich, siły zbrojne na całym świecie wymagają rozwiązań zapewniających precyzyjne rażenie celów, które minimalizują szkody uboczne”, podkreślając, że „Iron Sting spełnia ten kluczowy wymóg”.