28 września zapisze się w historii programu Lockheed Martin F-35 Lightning II trzema wydarzeniami – początkiem prób na lotniskowcu HMS Queen Elizabeth, kontraktem na kolejną partię seryjną oraz wypadkiem.
Według komunikatu, pierwsze dwa F-35B Lightning II wylądowały na lotniskowcu HMS Queen Elizabeth 25 września, a pierwsze zdjęcia z operacji lotniczych opublikowano dopiero trzy dni później. Tym samym rozpoczęła się, trwająca 11 tygodni, procedura prób samolotów z wykorzystaniem brytyjskiego okrętu. W tym czasie samoloty testowe, w liczbie czterech sztuk, mają wykonać 500 startów i lądowań. W niedalekiej przyszłości F-35B Lightning II mają stanowić trzon grup lotniczych obu brytyjskich lotniskowców.
Także tego samego dnia, 28 września, Lockheed Martin poinformował o podpisaniu umowy na produkcję i dostawę dla Departamentu Obrony XI partii wstępnej samolotów F-35. Kontrakt ma wartość 11,5 mld dolarów i obejmuje 141 samolotów – pierwsze z nich trafią do użytkowników jeszcze w przyszłym roku. W ramach powyższej partii powstanie 102 egzemplarzy F-35A, 25 F-35B oraz 14 F-35C. Co ważne, cena jednostkowa F-35A spadła do kwoty 89,2 mln dolarów (wliczając w to także silnik). 50 z zamówionych egzemplarzy trafi do klientów eksportowych. Dotychczas producent dostarczył ponad 300 seryjnych F-35 różnych wersji, które mają już na koncie pierwsze operacje bojowe zrealizowane przez lotnictwo izraelskie oraz US Marine Corps.
Cieniem na powyższe, pozytywne informacje, kładzie się wypadek w pobliżu bazy lotniczej Beaufort w Stanach Zjednoczonych, gdzie rozbił się jeden z F-35B należący do US Marine Corps. Według dostępnych informacji pilot katapultował się – jest to drugi F-35B Lightning II utracony przez powyższego użytkownika.
(ŁP) | Foto: Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii |
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu