27 lutego Sztab Generalny Ukrainy poinformował w mediach społecznościowych, że ukraińskie lotnictwo wojskowe otrzymało dużą partię kierowanych pocisków powietrze-powietrze. Źródło pochodzenia nie jest znane.

Biorąc pod uwagę fakt, że Ukraina dysponuje samolotami produkcji wschodniej, najbardziej prawdopodobnym kierunkiem dostaw jest któreś z państw Europy Centralnej. Nie można dodatkowo wykluczyć, że dostawca pochodzi z innej części świata. Pomimo intensywnych walk oraz ataków rakietowych lotnictwo ukraińskie nadal stawia opór Rosji. Według informacji ukraińskich, z 27 lutego z godziny 6:00 czasu lokalnego, straty rosyjskiego lotnictwa obejmują 34 statki powietrzne – część z nich miała zostać zestrzelona przez nadal aktywne ukraińskie samoloty bojowe.

Dotychczas w oficjalnych przekazach państw NATO pojawiały się informacje o dostawach uzbrojenia i amunicji przeznaczonych dla wojsk lądowych – mowa m.in. o przenośnych zestawach przeciwlotniczych, przeciwpancernych, amunicji strzeleckiej, a także niewielkiej partii wozów opancerzonych przeznaczonych dla służb medycznych. Te ostatnie, w liczbie 10 sztuk, mają dostarczyć Niderlandy.