28 kwietnia w zakładach koncernu Boeing w St. Louis odbyła się uroczystość prezentacji pierwszego przedseryjnego samolotu szkolenia zaawansowanego T-7A Red Hawk zbudowanego na zamówienie Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych.

Jest to pierwszy z 351 (planowanych do zakupu) egzemplarzy T-7A Red Hawk zamówiony w celu zastąpienia obecnie eksploatowanych Northrop T-38C Talon. Jak podkreśla producent, dzięki zastosowaniu zaawansowanych urządzeń projektowania cyfrowego, możliwe było ograniczenie czasu związanego z oblataniem konstrukcji. Ważnym partnerem Boeinga w programie T-7A jest także Saab, dostarczający m.in. tylną część kadłuba – pierwsze sekcje dostarczano ze Szwecji, a obecnie uruchamiany jest zakład szwedzkiego producenta w West Lafayette w stanie Indiana.

Dotychczas Boeing wraz z Saabem zbudowali dwa demonstratory technologii, które reprezentują standard produkcyjny. W przeszłości wykorzystywano je do serii prób i prezentacji.

Według planu oblot samolotu zaplanowano na najbliższe tygodnie bieżącego roku. Dostawa użytkownikowi ma nastąpić do końca roku. Obok zamówienia ze strony US Air Force globalny rynek może wygenerować sprzedaż około 2000 maszyn – wśród zainteresowanych państw wymienia się obecnie m.in. Australię, Serbię oraz Szwecję. Obok wersji szkolenia zaawansowanego Boeing analizuje możliwość wdrożenia do produkcji i oferty odmiany bojowej, która mogłaby pozwolić na zastąpienie lekkich samolotów odrzutowych klasy MiG-21 czy F-5.