22 grudnia włoski koncern Leonardo poinformował o wyborze zdalnie sterowanego systemu uzbrojenia Lionfish 12.7 Top jako najlżejszego uzbrojenia lufowego nowych fregat rakietowych F126 przeznaczonych dla Deutsche Marine.
Umowa poza dostawą samego uzbrojenia obejmuje również dostawę symulatorów do szkolenia załóg oraz pakietu wsparcia logistycznego pozwalającego na uruchomienie tych systemów artyleryjskich, jak również ich późniejsze utrzymanie. Wybór tych stanowisk nie jest całkowitym zaskoczeniem, ponieważ na początku br. poinformowano, że głównym uzbrojeniem artyleryjskim tych fregat będą armaty OTO 127/64 LW Vulcano produkowane przez Leonardo.
Lionfish 12.7 Top jest jednym z trzech wariantów zdalnie sterowanych stanowisk uzbrojonych w wielkokalibrowe karabiny maszynowe kalibru 12,7 mm, pozostałe to Ultralight i Inner Reloading. Ponadto rodzina ta obejmuje zdalnie sterowane stanowiska uzbrojone w działko kalibru 20 mm. Systemy Lionfish wyróżniają się małą masą, modułowością i wspólną architekturą, które pozwalają na instalację i łatwe użytkowanie na pokładzie dowolnej platformy, bez konieczności modyfikacji jej pokładu, zarówno jako uzbrojenie podstawowe, jak i dodatkowy system obrony. Wszystkie konstrukcje z tej rodziny dysponują własnymi optoelektronicznymi systemami celowniczymi dzięki czemu mogą samodzielnie wypracowywać koordynaty ognia, co w połączeniu z dużą szybkostrzelnością pozwala na zwalczanie nagle pojawiających się zagrożeń.
Wersja 12.7 Top wyróżnia się kompaktową budową zgodną z zasadami trudnowykrywalności (stealth), niską wagą nieprzekraczającą 300 kg a także dużą liczbą gotowych do strzału nabojów. Skuteczność i dokładność nawet na dużych odległościach gwarantuje zastosowanie niechłodzonego lub opcjonalnie chłodzonego (wybranego dla fregat F126) czujnika podczerwieni, który jest zintegrowany z głowicą optoelektroniczną Mini Colibrì firmy Leonardo. System ten jest w stanie, dzięki wysokowydajnemu systemowi automatycznego śledzenia, zwalczać szybko poruszające się, manewrujące jak i znajdujące się bardzo blisko cele.
Ten typ uzbrojenia został już wcześniej wybrany przez marynarkę wojenną Niderlandów, która planuje uzbroić w nie pełnomorskie patrolowce typu Holland, transportowiec desantowy-dok Johan de Witt, okręt wsparcia logistycznego Karel Doorman oraz budowany jeszcze okręt wsparcia bojowego Den Helder.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Głowica optoelektroniczna wygląda jak od innego kompletu, mam nadzieję, że wytrzyma trudy służby na morzu? A nie jest to jakaś dowolna głowica... Poszukałem informacji i wygląda na to, że jednak moje obawy były właściwe. To jest "dowolna" głowica stosowana w systemach lądowych. W takim razie mam nadzieję, że dostosowali ją w jakimkolwiek stopniu do służby na morzu. Chyba, że są to urządzenia na czas przetargu do papierów, aby tylko w specyfikacji okrętu były wymienione, ale działać nie muszą. Proponuję Niemcom pójść dalej, będzie taniej jak wstawią atrapy rakiet do systemu Mk41 VLS, zresztą cały system też może być atrapą. Będzie wtedy jeszcze taniej, a sąsiedzi Niemiec będą się czuć bezpieczniej