12 sierpnia w gdyńskim porcie zacumował amerykański niszczyciel USS Roosevelt (DDG 80) typu Arleigh Burke Flight IIA.
Amerykański okręt kontynuuje swoją piątą już kampanię w ramach Forward Deployed Naval Forces-Europe (FDNF-E) zainicjowaną 27 czerwca, wchodząc na wody Morza Bałtyckiego 3 lipca. W gdyńskim porcie okręt można było widzieć 1 sierpnia, czyli niecałe dwa tygodnie temu (USS Roosevelt z krótką wizytą w Gdyni/ZBiAM.pl). Podobnie jak wówczas, także i obecna wizyta miała charakter stricte techniczny i polegała na odtworzeniu gotowości bojowej okrętu po zakończeniu jednego z wielu etapów rejsu patrolowego na wodach Morza Bałtyckiego.
W trakcie 9 godzin, które niszczyciel spędził w Gdyni cumując, klasycznie przy najbardziej wysuniętym ku główkom wejściowym do portu, Nabrzeżu Francuskim, uzupełniono zapasy paliwa oraz prowiantu, usunięto z pokładu odpadki, których przepisy międzynarodowe zabraniają utylizować w pokładowych spalarniach oraz umożliwiono załodze przynajmniej chwilowy odpoczynek.
W trakcie 12 ostatnich dni Roosevelt odwiedził m.in. Kłajpedę i trenował uzupełnianie zapasów na morzu RAS (Replenishment at sea) współpracując wówczas ze zbiornikowcem floty USNS Joshua Humphreys (T-AO-188) typu Henry J. Kaiser. Zrealizowano także krótkie ćwiczenia wspólnie ze szwedzką korwetą Härnösand (K33) typu Visby w ramach ćwiczeń Neptune Strike 23-2. Gdynia była ostatnim portem jaki okręt odwiedził w trakcie obecnego patrolu, po wyjściu obrał kurs na Cieśniny Duńskie udając się do Roty (Morze Bałtyckie opuścił 13 sierpnia).
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu