Jednostka Wojskowa Formoza prowadzi od kilku miesięcy postępowanie mające wyłonić dostawcę nowych modułowych karabinków automatycznych. Jak udało nam się ustalić, oferty w kolejnym etapie przetargu nie złożyła Fabryki Broni „Łucznik” – Radom Sp. z o.o. Należąca do Polskiej Grupy Zbrojeniowej spółka wprawdzie była zainteresowana udziałem w postępowaniu i zgłosiła się do jego pierwszego etapu, ale ostatecznie nie złożyła oferty, ponieważ jej karabinek MSBS GROT, a w każdym razie jego odmiany znajdujące się w produkcji, nie spełniają wymagań postawionych przez morskich specjalsów.
Termin składania zgłoszeń o dopuszczenie do udziału w obecnie prowadzonym postępowaniu upłynął 1 lutego br. Przypomnijmy jednak, że to nie pierwsze podejście Jednostki Wojskowej Formoza do zakupu karabinków modułowych w ostatnim czasie. Poprzedni przetarg rozpisano w czerwcu ub.r., ale w kolejnym miesiącu został on unieważniony, ponieważ wówczas nikt nie złożył oferty.
Teraz, jak ustaliliśmy, sytuacja wygląda inaczej. Wymagania techniczne poszukiwanych karabinków są niestety niejawne, ale służba prasowa JW. Formoza przekazała portalowi zbiam.pl, że „Wnioski o dopuszczenie do udziału w postępowaniu złożyło dziesięć firm, które zostały zaproszone do składania ofert”. Dodano, że jednostka nie może udostępnić listy oferentów i szczegółów ofert, które wpłynęły w tym postępowaniu.
Już teraz wiadomo jednak, że oferty nie złożyła Fabryka Broni „Łucznik” – Radom Sp. z o.o., producent rodziny karabinków modułowych GROT. Firma była zainteresowana przetargiem, złożyła wniosek do dopuszczeni do udziału w postępowaniu i zakwalifikowała się do drugiego etapu postępowania, ale po otrzymaniu od Formozy specyfikacji istotnych warunków zamówienia nie złożyła oferty.
– Karabinek MSBS GROT nie spełnia opisanych w SIWZ podstawowych wymagań dotyczących m.in. modułowości kalibru 300 BLK i 7,62×39 z lufą 11-12” – poinformowała nas Aleksandra Odziemkowska, kierownik działu marketingu i komunikacji w radomskiej fabryce.
Obecnie żołnierze Jednostki Wojskowej Formoza używają m.in. 5,56 mm karabinków automatycznych HK G36KV3, produkowanych przez niemieckie przedsiębiorstwo Heckler und Koch GmbH. Firma ta ma w ofercie karabinek modułowy spełniający opisane powyżej wymagania.
Podobne z tej kategorii:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Proponuję karabinek, który konstruował Morawiecki w czasie gdy walczył z komuną
Wojska Specjalne rozwiązać natychmiast trudno znaleźć grupę społeczną która tak szkodzi Polsce.
HK G36 chcą kupić? Przecież to wadliwy karabinek, wycofywany z bundeshwery po aferze w Niemczech, sprzed kilku lat.
G36 ma poważną wadę, był proces.
Specjalsi definiujący w taki sposób wymagania dot. broni sami nie spełniają polskich wymagań
To pomódl się o to aby nie było terroryzmu na świecie to nie będziemy potrzebni
Na teraz używamy G 36 z powodzeniem, wady zostały usunięte
"Formoza"?
To brzmi, jak choroba, albo jak coś spod Tajwanu.
Myślałem, że polskie sprawy będą się w wolnej Polsce nazywać po polsku, ale widocznie u naszych brzuchatych generałów głowy nie są twórcze w wymyślaniu nazw swojskich.
Dlaczego Polacy nie ufają własnemu językowi?
Grot jak i niemiecki można poprawić, ale na forum jakimś ukraincom, ruskim i niemcom nie pasuje Polski karabinek j Polska armia
Niech kupią za swoje to zobaczymy co kupiom .Swojego nie znacie A czyjeś chwalicie i nie słuchajcie propagandowy przeciwko polskim produktów
do Szeleszczyciel.
, a ty służyłeś/slużysz w/dla FORMOZA.
?
@SZELESZCZYCIEL przecież nazwa Formoza wzięła się od tradycyjnego nazywania w ten sposób torpedowni, na której ćwiczą ci operatorzy. Jak dla mnie fajny pomysł i kawał historii tej jednostki. Ogarnij się lepiej z tym swoim zaufaniem do takich nazw
@Robur skoro nie chcą tego karabinka to znaczy, że się u nich nie sprawdzi. Przy takiej ilości treningów są znacznie bardziej świadomi jakich potrzebują narzędzi. Nie ma to żadnego związku z jakąś mistyczną propagandą.
@Wello HK G36 nie ma żadnej wady HK wygrał proces a komisja uzbrojenia Bundeswehry uznała ostatnio że G36 spełnia wszystkie wymogi cofając tym samym decyzje nieudolnej Ministry Obrony po której do dzisiaj muszą sprzątać i kto wie czy wogle dojdzie do wymiany na nowe karabinki obserwując decyzyjny paraliż w Niemczech Co do Formozy to używa HK G36 od dawna
Nie wiem po co odpowiadasz na takie dziecinne zaczepki, większość ludzi na tym forum jak widzę nie ma zielonego pojęcia skąd wzięła się nazwa Formoza, a o specyfice walki oddziałów specjalnych to chyba wiedzą z filmu Rambo. Jako oficer rezerwy mam pełno takich znajomych, którzy w wojsku nie służyli nawet jeden dzień a są ekspertami od wszystkiego od f 16, fregat, czołgów leopard i broni strzeleckiej czasami to aż przykro słuchać ich głupot. Oczywiście wszyscy ci "niedzielni patrioci" w razie wojny uciekną do Niemiec, wtedy kiedy ja i ty będziemy właśnie jechali do swoich jednostek !!!
@SZELESZCZYCIEL
Formoza jest nazwą geograficzną funkcjonująca w języku polskim (zapraszam do SJP PWN). Równie dobrze można by się czepiać słów eskadra czy dywizjon, też mają pochodzenie obce.
Jak tam Formoza może mi Moza jaka to flota 3 łodzie podwodne 1plywajaca wiek tych okrętów to 136lat razem.A Grot jest dobry do ćwiczeń do piachu do wody przynajmniej Polski.
Przecież krecik Suski tak go zachwalał, a GROT nawet nie jest brany pod uwagę. No ale pan Suski zna się lepiej niż tam jakiś żołnierzyna z Formozy.
Grot to nie karabin dla wojsk specjalnych, tylko dla nas. Łatwy obsłudze, celny i to mi wystarcza.
On walczyl z butelka whisky w reku
Kupili Sig Sauery MCX
Niektórzy naprawdę nie mają o niczym pojęcia. Bluzgają naGrota, a tu nawet uznany na świecie i niemal standardowy w jednostkach specjalnych hk 416, bazujący na M4, z tłokiem zamiast rury gazowej, się nie nadaje. Formoza ma swoje specyficzne wymagania, ci jest zresztą typowe dla jednostek elitarnych.