10 lutego media amerykańskie, bazując na źródłach przemysłowych oraz danych administracji w Waszyngtonie, poinformowały, że rząd w Bagdadzie negocjuje z administracją prezydenta Joe Bidena możliwość wymiany śmigłowców transportowych.
Zgodnie z upublicznionymi informacjami, Irakijczycy są zainteresowani przekazaniem Ukrainie floty posiadanych przez siebie wielozadaniowych śmigłowców transportowych Mil Mi-17. W zamian są zainteresowani dostawą fabrycznie nowych Bell 412BPX oraz 412M, które zostałyby sfinansowane z amerykańskich środków pomocy wojskowej.
Głównym powodem rozmów są czynniki polityczne. Ze względu na sankcje oraz embargo nałożone na Rosję, Irakijczycy (podobnie jak inni użytkownicy) mają coraz większe trudności z utrzymaniem w sprawności sprzętu wojskowego pochodzącego z Rosji. Dotychczas rząd w Bagdadzie nie wykazywał inicjatywy przekazywania pomocy wojskowej Ukrainie, jednak spadające wskaźniki gotowości i braki części zamiennych powodują zapoczątkowanie rozmów z Amerykanami. Co ciekawe, na obecnym etapie, obejmują wyłącznie Mi-17, jednak nie można wykluczyć, że w kolejnym etapie Irak mógłby stać się także dostawcą śmigłowców bojowych – lotnictwo wojskowe tego kraju eksploatuje dostarczone przez Rosjan Mil Mi-35 oraz Mi-28NE.
Co może zastanawiać to wybór docelowego dostawcy nowych wiropłatów. Jak wskazuje administracja amerykańska, rząd w Bagdadzie chce najprawdopodobniej doprowadzić do ujednolicenia sprzętowego w zakresie dostawcy śmigłowców. Poza ewentualną wymianą Mi-17 na modele 412EPX/M Irakijczycy są bowiem zainteresowani zakupem kolejnej partii wielozadaniowych Bell 407M oraz szkolno-treningowych Bell 505. Nie można wykluczyć, że do powyższej listy mogą dołączyć także bojowe AH-1Z Viper, o ile rząd w Bagdadzie podejmie decyzje w sprawie przyszłości wiropłatów tej klasy.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu