W imieniu należących do Polskiej Grupy Zbrojeniowej zakładów Nitro-Chem umowę podpisał ich prezes Krzysztof Kozłowski a ze strony włoskiej spółki – będącej członkiem grupy Rheinmetall Defence – podpis pod dokumentem złożył jej prezes Fabio Sgarzi. Przy podpisaniu umowy obecny był także Bartosz Kownacki – Sekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej. Jak wynika ze słów prezesa Kozłowskiego, rozpoczęcie produkcji bomb nastąpi wkrótce a certyfikacja powinna zostać zakończona w III kwartale 2018 r.
Minister Kownacki podkreślił, że podpisanie umowy to zasługa zarówno zarządów Nitro-Chem jak i PGZ oraz pozytywnie wpłynie na bezpieczeństwo państwa. Z kolei prezes Sgarzi wskazał także na europejski wymiar porozumienia. Co ważne, oprócz umowy o produkcję, włoska spółka złożyła tego samego dnia zamówienie na kilkaset bomb Mk-82 w bydgoskich zakładach. Produkowane w Nitro-Chem bomby mają w 100% zaspokoić polskie zapotrzebowanie na tego typu uzbrojenie oraz będą przeznaczone na eksport. W odpowiedzi na pytania dziennikarzy prezes Kozłowski stwierdził, że prawdopodobnie pierwszymi rynkami eksportowymi dla polskich bomb będą kraje Europy Środkowej i Wschodniej.
Biorąc pod uwagę, że Mk-82 mogą być przenoszone nie tylko przez samoloty F-16, ale także m.in. Eurofighter Typhoon, Panavia Tornado, F-15, czy F-35, rynek na tego typu uzbrojenie jest bardzo szeroki. Zupełny brak ograniczeń eksportowych i planowana współpraca obydwu spółek w walce o zagraniczne rynki mogą spowodować, że bydgoskie zakłady staną się jednym z ważniejszych podmiotów produkujących bomby Mk-82 na świecie.
Ze względu na tajemnicę handlową, nie ujawniono kwoty kontraktu i wiadomo jedynie, że jest ona „duża”.
[cycloneslider id="nitro-chem"]
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu