8 listopada br. konsorcjum Polskiej Grupy Zbrojeniowej S.A. i Huta Stalowa Wola S.A. (lider) podpisało z Agencją Uzbrojenia umowę dotycząca pozyskania wozów towarzyszących, w tym dowodzenia i logistycznych, przeznaczonych do dokompletowania dywizjonowych modułów ogniowych (DMO) artyleryjskich wyrzutni rakietowych WR-40 Langusta.
Ze strony konsorcjum podpisał ją prezes zarządu, dyrektor generalny Huty Stalowa Wola S.A. Wojciech Kędziera, zaś z ramienia resortu obrony narodowej, szef Agencji Uzbrojenia gen. bryg. Artur Kuptel. Jej przedmiotem jest dostawa „kilkudziesięciu wozów towarzyszących” (szczegółowego zakresu nie ujawniono), które uzupełnią stan trzech dywizjonowych modułów ogniowych artyleryjskich wyrzutni rakietowych WR-40 Langusta znajdujących się w strukturze Wojsk Rakietowych i Artylerii Wojsk Lądowych Sił Zbrojnych RP. Wartość zamówienia to 1,320 mld PLN brutto. Na mocy umowy, w latach 2027‒2028, polski przemysł obronny dostarczy: wozy dowódczo-sztabowe na bazie pojazdu opancerzonego Heron 6×6 (dowódcy dywizjonu i szefa sztabu dywizjonu), wozy dowodzenia wykorzystujące podwozia Waran 4×4 (dowódców baterii i dowódców plutonów ogniowych), wozy amunicyjne na podwoziu Jelcz 882.53 8×8 oraz warsztaty remontu uzbrojenia na podwoziu Jelcz P662D.35 6×6. Warto podkreślić, że jest to pierwszy przypadek zamówienia przez Siły Zbrojne RP wozów dowodzenia na bazie pojazdu opancerzonego Heron 6×6, powstałego w ramach współpracy HSW S.A. z czeską firmą Tatra Defence Vehicle, a.s., należącą do holdingu Czechoslovak Group. Pierwszy prototyp P1 tego pojazdu został zaprezentowany podczas majowych ćwiczeń eksperymentalnych FEX 2024 na poligonie w Nowej Dębie, zaś publicznie podczas konferencji EKSPLOBALIS 2024 w Jachrance Publiczna premiera Herona 6×6. Wozy dowódczo-sztabowe i wozy dowodzenia będą wyposażone m.in., w najnowszą wersję ZZKO TOPAZ z WB Electronics S.A. Umowy przewiduje także modyfikację ZZKO TOPAZ zamontowanych w wyrzutniach WR-40 Langusta, polegająca na zastosowaniu najnowszych środków łączności, komputerów i oprogramowania zoptymalizowanego do współpracy z wyposażeniem nowych wozów dowodzenia. Kontrakt dotyczy również dostawę pakietu logistycznego i szkoleniowego.
Analogiczny podsystem dowodzenia zostanie zastosowany także w DMO wyposażonych w wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe Homar-A i Homar-K. Stosowna umowa jest przedmiotem negocjacji.
Przypomnijmy, że w latach 2007-2011 Huta Stalowa Wola S.A. wraz z partnerami przeprowadziła modernizację do standardu WR-40 Langusta 75 artyleryjskich wyrzutni rakietowych BM-21 Grad (przejęto z nich moduł wyrzutni wraz z mechanicznymi przyrządami celowniczymi i stacjonarne urządzenie odpalające). Trzy DMO Langust z 72 wyrzutniami wchodzą w skład: 1. Mazurskiej Brygady Artylerii z Węgorzewa, 5. Lubuskiego pułku artylerii z Sulechowa i 23. Śląskiego pułku artylerii z Bolesławca, zaś pozostałe trzy znajdują się na stanie Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia z Torunia.
Przy podpisaniu umowy obecni byli m.in.: wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, sekretarz stanu w MON Paweł Bejda i członek zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej S.A. Arkadiusz Bąk.
Wicepremier Kosiniak-Kamysz w następujący sposób skomentował podpisanie umowy: - Wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe Langusta, kupowane przez Wojsko Polskie od kilkunastu lat, sprawdzają się bardzo dobrze, ale żeby te wyrzutnie rakietowe mogły być w pełni wykorzystywane, żeby stabilność ich funkcjonowania, jakość funkcjonowania, efektywność funkcjonowania na polu walki czy w ćwiczeniach była w pełni wykorzystana, wyrzutnie rakietowe Langusta muszą mieć wozy towarzyszące. Wozy, które będą służyć dla sztabów do dowodzenia, ale również te wozy, które będą służyły do transportu amunicji czyli wozy amunicyjne, dowodzenia, dowódczo-sztabowe. We wszystkich tych obszarach to zabezpieczenie jest potrzebne. To jest ogromny kontrakt, gigantyczny kontrakt dla polskiego przemysłu zbrojeniowego na ponad 1,3 mld złotych.
Szef MON poinformował także, że do prac rządowych trafił projekt ustawy dotyczący budowy w Polsce fabryki amunicji: - W pracach rządu pojawiła się ustawa, która będzie stanowić podstawę tak naprawdę do zbudowania w Polsce fabryk amunicji. Nigdy do tej pory nie było takiego projektu. Nigdy do tej pory żaden rząd nie chciał tak dużo zainwestować w budowę fabryki amunicji, nie tylko przyjąć uchwałę, co jest dość prostą czynnością, ale przyjąć ustawę, co już wymaga powiedzenia bardzo precyzyjnego o źródłach finansowania, o możliwości wykonania, o tym jak to chcemy zrobić. Chciałbym, żeby ta ustawa była skierowana na obrady rządu jak najszybciej, żeby jeszcze w tym roku została przyjęta przez polski parlament. To jest nasze zobowiązanie z Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego, ale to jest przede wszystkim zobowiązanie realizujące dwie podstawowe wartości: bezpieczeństwo i gospodarka, które nam przyświecają.
Z kolei odpowiadając na pytanie zadane przez obecnego na uroczystości przedstawiciela redakcji „Wojska i Techniki”/zbiam.pl wiceminister Bejda udzielił informacji na temat stanu negocjacji umowy dotyczącej zakupu drugiej partii czołgów K2 i kontraktu na dostawy NBPWP Borsuk do Sił Zbrojnych RP: - Jeżeli chodzi o kontrakt na czołgi K2, to oczywiście rozmowy z Koreańczykami z Polską Grupą Zbrojeniową, bo ja przypomnę to jest konsorcjum PGZ i Hyundai Rotem. To są bardzo twarde rozmowy. To są twarde rozmowy dotyczące m.in. też polonizacji czołgu K2A, parametrów, które z tego wynikają, ale przede wszystkim też ceny. Strony nie są jeszcze gotowe. Te negocjacje w dalszym ciągu się toczą. Nie działamy pod presją czasu. […] Jesteśmy gotowi do tego, żeby kupić każdą ilość NBPWP Borsuk, bo mamy na to zagwarantowane pieniądze w budżecie, jeszcze w 2024 roku. Kupimy też każdą ilość Borsuka wyprodukowanego w przyszłym roku i na następne lata. To jest ten pojazd, który jest bardzo oczekiwany przez Wojsko Polskie. Jesteśmy gotowi, natomiast oczekujemy w tej chwili sygnału od Polskiej Grupy Zbrojeniowej.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu