30 czerwca br. podjęto decyzję o zakupie nowych samolotów do przewozu VIP, które będa eksploatowane przez Siły Powietrzne RP. Informacje na temat planów obecnego kierownictwa MON w tej sprawie przekazał 19 lipca br. wiceminister Bartosz Kownacki, podczas posiedzenia sejmowej Komisji Obrony Narodowej. Środki na zakup maszyn – 1,7 mld PLN – mają pochodzić spoza budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej i być wydatkowane w latach 2016–2021. Największe obciążenie przypadać ma na bieżący rok i opiewa na 850 mln PLN. W kolejnych ma wynosić ok. 150–200 mln PLN rocznie. Jak już wspomniano, założono zakup czterech fabrycznie nowych samolotów - po dwa kategorii małej i średniej. Zakupy mogą także objąć jeden średni samolot na rynku wtórnym. Ma to być maszyna tego samego typu co planowane dwa kategorii średniej. Jego dostawa zaplanowana została na 2017 rok, co pozwoliłoby na bezproblemowe przejście od obecnego czarteru Embraerów 175 od PLL LOT na rzecz własnego samolotu. Po dostawie fabrycznie nowych maszyn, wyposażonych m.in. w rozbudowane wyposażenie samoobrony, używana maszyna ma pozostać we flocie i służyć jako samolot rezerwowy.
Głównym zadaniem docelowych samolotów kategorii średniej będą loty na trasach europejskich i międzykontynentalnych, sądząc po wypowiedziach ministra Kownackiego, mowa tu o maszynach pozwalających na zabranie do 100 pasażerów. Prawdopodobnymi dostawcami samolotów średnich są dzisiaj firmy Airbus i Boeing. Małe maszyny mają służyć do lotów krajowych i europejskich z delegacjami liczącymi około 20 osób. Teoretycznie plan zakłada zakup dwóch fabrycznie nowych, ale MON nie wyklucza zwiększenia tej liczby jeżeli znajdą się na to środki.
Oferty będą pochodzić, najprawdopodobniej, od czterech renomowanych producentów: francuskiego Dassault Aviation, kanadyjskiego Bombardiera, brazylijskiego Embraera i amerykańskiego Gulfstreama. Każdy z nich ma w swojej ofercie konstrukcje, których parametry techniczne wykraczają poza wymogi strony polskiej, szczególnie pod względem zasięgu (częściowo przewyższające te dla konstrukcji kategorii średniej). Biorąc pod uwagę powyższe fakty, nie można wykluczyć, że także te niewielkie maszyny będą w przyszłości wykonywać loty międzykontynentalne, szczególnie w czasie roboczych wizyt niższego i najwyższego szczebla. W postępowaniu mogą wziąć udział producenci mniejszych odrzutowych samolotów dyspozycyjnych - tu musiałby zostać doprecyzowany wymóg liczby zabieranych pasażerów.
Według słów wiceministra Kownackiego, uzupełnieniem planowanej floty samolotów wyspecjalizowanych w transporcie VIP będą samoloty szerokokadłubowe. Wbrew prasowym doniesieniom Polska podtrzymała bowiem swoją decyzję o udziale w europejskim programie zakupu czterech wielozadaniowych samolotów tankowania powietrznego MRTT. W tej sytuacji będzie istniała możliwość wykorzystania samolotu Airbus A330MRTT do przewozu dużych delegacji w dowolny punkt świata (z takiego rozwiązania skorzystała Wielka Brytania, używając jednego ze swoich Voyagerów do transportu delegacji na warszawski szczyt NATO). Alternatywą jest „szybki” czarter cywilnego samolotu pasażerskiego Boeing 787-8, należącego do Polskich Linii Lotniczych LOT. Potrzeba użycia maszyny szerokokadłubowej będzie jednak na tyle rzadka (kilka razy w roku), że nie ma sensu kupowac samolotu tej klasy służącego wyłącznie do transportu VIP.
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu