Rada Ministrów Królestwa Hiszpanii wyraziła 23 czerwca zgodę na uruchomienie pierwszego etapu produkcji kołowego pojazdu bojowego 8×8 VCR (Vehículo de Combate sobre Ruedas) Dragón. W ciągu dziesięciu lat, do 2030 r., hiszpańskie wojska lądowe (Ejército de Tierra) otrzymają 348 wozów na platformie transportera opancerzonego Piranha V 8×8.
Decyzja rady ministrów pozwala hiszpańskiemu Ministerio de Defensa zawrzeć umowę o szacunkowej wartości 2.083.275.262,81 EUR z dostawcą pojazdów. Sekretarz stanu w tym resorcie Ángel Olivares zapowiedział w połowie czerwca tego roku, że kontrakt podpisany zostanie w sierpniu. Głównym jego wykonawcą będzie General Dynamics European Land Systems-Santa Bárbara Sistemas (GDELS-SBS).
Pierwsze seryjne VCR 8×8 mają zostać przekazane wojsku w pierwszym lub drugim kwartale 2022 r. i stanowić będą wyposażenie ośmiu brygad wielozadaniowych (Brigadas Orgánicas Polivalentes) hiszpańskich wojsk lądowych. Nowe wozy bojowe zapewnić mają wysoką mobilność taktyczną, dużą siłę rażenia przy wysokich poziomach ochrony balistycznej i przeciwminowej, co będzie przekładało się na większą przeżywalność na polu walki. Tym samym VCR zwiększą bezpieczeństwo żołnierzy, co jest bardzo ważne podczas misji ekspedycyjnych.
13 maja 2020 r. hiszpański resort obrony wydal długo oczekiwany komunikat potwierdzający zakup 348 VCR 8×8. Tym samym rozwiał obawy lokalnego przemysłu zbrojeniowego, polityków i samorządowców. Wynikały one z tego, że kontrakt na pierwsze Dragony miał zostać podpisany już w ubiegłym roku. Jednak tuż przed świętami Bożego Narodzenia, 23 grudnia, Ministerstwo Obrony Królestwa Hiszpanii sprawiło zaangażowanym w program VCR firmom przykry prezent, ogłaszając rezygnację z zawarcia umowy. Resort tłumaczył swą decyzję tym, że nie potwierdzała ona „bezwarunkowej akceptacji wymagań specyfikacji technicznej”. Innym wskazanym powodem był brak w ofercie przedstawionej przez głównego wykonawcę jakiejkolwiek propozycji ekonomicznej związanej z ryzykiem, że program VCR może wymagać większych od zaplanowanych nakładów (pojawiła się informacja o 25% wzroście w razie potrzeby).
W Hiszpanii panowało jednak przekonanie, że nie jest to jego definitywny koniec. W mediach pojawiły się spekulacje, że być może wojsko chce na nowo zdefiniować wymagania wobec VCR, by przez rezygnację z niektórych zdolności obniżyć jego cenę. Inną możliwością redukcji kosztów było zmniejszenie liczby zamówionych pojazdów. W mediach sugerowano również, że być może jest to zagrywka resortu obrony, której celem jest uzyskanie korzystniejszych warunków umowy od dostawcy. Tę możliwość potwierdzały pośrednio zapowiedzi o możliwości ogłoszenia otwartego przetargu na nowy kołowy wóz bojowy. Spekulowano, że gdyby do tego doszło, Hiszpania – podobnie jak Wielka Brytania – mogłaby ponoć wybrać niemiecki pojazd Boxer.
Jednak w ciszy gabinetów przedstawiciele ministerstwa obrony i zaangażowanych w projekt VCR firm kontynuowali negocjacje, starając się osiągnąć kompromis. Występując w parlamencie 20 lutego 2020 r. minister obrony Margarita Robles poinformowała, że przedstawili oni nową ofertę, która jest rozpatrywana. Program 8×8 jest priorytetem dla ministerstwa obrony i dla sił zbrojnych. Hiszpańska armia nie może się obejść bez tego programu, który trwa od 2007 r. – stwierdziła wówczas.
Koncepcja nowej generacji kołowego opancerzonego wozu bojowego dla Ejército de Tierra ma już niemal 20-letnią historię. W 2001 r. Dowództwo Doktryn Wojsk Lądowych (Mando de Doctrina del Ejército de Tierra) rozpoczęło prace analityczne nad przyszłym systemem walki lądowej (Futuro Sistema de Combate Terrestre). Dowództwo armii chciało mieć gotowy prototyp pojazdu w 2012 r., a jego produkcja (100÷125 egzemplarzy rocznie) miała rozpocząć się w połowie kończącej się dekady. Trzy lata później, w 2004 r., rozpoczęły się prace studyjne nad modułowym kołowym pojazdem opancerzonym (Vehículo Blindado Modular de Ruedas).
Jednak formalnie program ten został uruchomiony dopiero decyzją rządu z 2 listopada 2007 r., gdy już używano nowej nazwy – kołowy pojazd opancerzony (Vehículo Blindado de Ruedas). Impulsem, który pobudził decydentów, była tragedia w południowym Libanie. 24 czerwca 2007 r. w pobliżu przejeżdżającego transportera BMR z hiszpańskiego kontyngentu sił pokojowych Organizacji Narodów Zjednoczonych eksplodował samochód-pułapka wypełniony materiałami wybuchowymi. W zamachu zginęło sześciu żołnierzy, a dwóch zostało ciężko rannych.
W maju 2009 r. Dyrekcja Generalna Uzbrojenia i Materiałów (Dirección General de Armamento y Material, DGAM) zwróciła się do firm, które mogłyby włączyć się w hiszpański program pancerny, o dostarczenie informacji o ich ofercie i produktach. Obok GDELS-SBS były to: fińska Patria, francuski Nexter (powiązany z miejscową firmą GTD), niemiecki Krauss-Maffei Wegmann, General Purpose Vehicles ze Stanów Zjednoczonych, Thales Australia (spółka zależna Thales Group), szwedzki Hägglunds (należący do BAE Systems) i włoskie konsorcjum CIO, utworzone przez Iveco i Oto Melarę. Hiszpańscy eksperci odwiedzali też zakłady w kraju oraz we Francji, Niemczech, Polsce i Włoszech, które produkowały pojazdy opancerzone i wyposażenie do nich.
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu