7 kwietnia media japońskie poinformowały, że rząd w Tokio wstrzymał program modernizacji samolotów myśliwskich Boeing F-15J Eagle. Powodem tego kroku jest wzrost kosztów i zlecenie audytu całego projektu.
Komercyjna umowa pomiędzy Boeingiem a Mitsubishi Heavy Industries w sprawie modernizacji 98 samolotów została podpisana w lipcu 2020 roku. Dzięki temu, do 2027 roku Japońskie Siły Samoobrony miały otrzymać pierwszych 20 egzemplarzy seryjnych, a także dwa prototypowe, przeznaczone do prób i certyfikacji. Niestety, w ciągu ostatnich miesięcy strona amerykańska zaczęła informować o wzroście kosztów.
W ramach planowanej modernizacji F-15J mają otrzymać stacje radiolokacyjne AN/APG-82(V)1 z antenami AESA, nowe centralne komputery misji, systemy walki elektronicznej AN/ALQ-239, środki łączności. Zmiany obejmą też kabiny pilotów, w których najprawdopodobniej zamontowane zostaną wielkoformatowe wyświetlacze ciekłokrystaliczne. Specjaliści Boeinga mają pomóc Japończykom w procesie przygotowywania dokumentacji technicznej samolotów i sprzętu obsługi naziemnej, a także asystować przy pracach na dwóch pierwszych egzemplarzach - pierwszy z nich ma być zmodernizowany w 2022 roku. Dodatkowo maszyny mają zostać zintegrowane z pociskami manewrującymi AGM-158 JASSM-ER.
Japończycy zmontowali na licencji ponad 200 odrzutowych samolotów bojowych F-15J/DJ Eagle, które były dostarczane do Sił Samoobrony w latach 1980-2000. Dzięki modernizacji części z nich pozostaną w linii jako uzupełnienie dla rosnącej liczby Lockheed Martin F-35A/B Lightning II. Maszyny w wersji A mają także przenosić precyzyjne uzbrojenie dalekiego zasięgu w postaci pocisków Kongsberg JSM, które są już zamawiane przez japońskie Ministerstwo Obrony.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Mają alternatywę dla tej modernizacji?
Więcej F-35, albo F-15EX, inaczej muszą się dogadać w sprawie modernizacji, na swój myśliwiec nowej generacji jeszcze poczekają.