28 listopada w koszarach „Mija Stanimirović” w Niszu odbyła się oficjalna uroczystość przyjęcia do uzbrojenia Wojsk Lądowych Republiki Serbii najnowszych czołgów T-72MS, otrzymanych z Rosji. W ten sposób Serbia dołączyła do rosnącej liczby użytkowników T-72MS, czyli modernizacji czołgu T-72B, pod pewnymi względami uważanej za najbardziej zaawansowaną technicznie wersję w całej linii rozwojowej T-72.
W Niszu stacjonuje 3. Brygada serbskiej armii. Przyjęcie do serbskiego uzbrojenia pierwszych 11 T-72MS miało bardzo uroczysty charakter, co podkreślała obecność serbskiego prezydenta Aleksandara Vučića, szefa Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Serbii gen. Milana Mojsilovića, serbskiego ministra obrony Nebojšy Stefanovića oraz rosyjskiego ambasadora w Serbii Aleksandra Bocan-Charczenki. Łącznie Serbia otrzyma 30 T-72MS w ramach rosyjskiej pomocy wojskowej na mocy dwustronnej umowy o współpracy wojskowej, podpisanej w 2016 r. przez prezydentów obu państw. Pierwsze dwa T-72MS przywiozły do Serbii 28 października samoloty transportowe Ił-76TD. Na wspomnianą rosyjską pomoc wojskową składa się bezpłatne przekazanie Serbii sześciu myśliwców MiG-29 (jeden 9-12A, trzy 9-13 i dwie sparki 9-51) w 2017 r., 30 zmodernizowanych wozów patrolowo-rozpoznawczych BRDM-2MS w 2019 r., teraz przyszedł czas na czołgi T-72MS. Pozostałe rosyjskie uzbrojenie, które trafia do Serbii w ostatnich latach, Belgrad już kupuje za własne środki.
Notabene BRDM-2MS Striż to też dość głęboka modernizacja tego leciwego pojazdu, gdyż prócz rzucającego się w oczy dodatkowego opancerzenia (które podwaja odporność balistyczną wozu), zastosowano nowy napęd, zmodyfikowano zawieszenie, dodano wykładzinę przeciwodłamkową wewnątrz przedziału załogi, stabilizację uzbrojenia w dwóch płaszczyznach, stabilizowany jest także system kierowania ogniem, w którym największą nowością jest panoramiczna głowica optoelektroniczna. W rezultacie drogowy zasięg Striża podwoił się, pojazd może strzelać w ruchu, możliwości wykrywania i obserwacji celów są nieporównywalne ze starym BRDM-2. Modernizację przygotowała rosyjska spółka B-ARMS, najwyraźniej prywatna firma z Istry w obwodzie moskiewskim. Niemniej, B-ARMS wyraźnie korzysta z promocyjnego wsparcia państwowego i szybko znajduje nowych klientów na swoje BRDM-y (wcześniej Kirgistan i Laos). Wspomnienie o B-ARMS jest o tyle istotne, że spółka ta deklaruje też udział w programie modernizacji T-72MS, choć zakres jest zaangażowania nie jest oficjalnie znany. Nowe czołgi T-72MS prezentowano 28 listopada w koszarach w Niszu właśnie razem z BRDM-2MS, a także z produkowanymi w Serbii armatohaubicami samobieżnymi NORA B-52.
Wracając do czołgu T-72MS (in. Obiekt 184-1MS), to wszystko wskazuje, że jest to wyrób wyłącznie eksportowy. Dotąd te czołgi na pewno kupiła Nikaragua (50) i Laos. W ubiegłym miesiącu wietnamskie media podały, że Hanoi także je zamówiło (razem z T-90S/SK), prawdopodobnie dla jednej brygady pancernej (łącznie Wietnam chce sformować dwie na T-90S i T-72MS, może mieszane). Rosyjskie ministerstwo obrony nie wykazuje zainteresowania T-72MS, zamawiając modernizacje T-72B serii T-72B3, przygotowane przez NPK „Uralwagonzawod”.
T-72MS pokazano po raz pierwszy w 2012 r. na wystawie „Tiechnołogii w maszynostrojenii-2012”, wówczas jako propozycję modernizacji czołgu T-72B1 (T-72B bez systemu rakietowego 9K120 Swirʹ) pod oznaczeniem T-72BM1. Czołg był pomalowany cały na biało, przez co otrzymał medialny przydomek „Biełyj orioł”. Choć wówczas prezentowany jako modernizacja T-72B1, cały pakiet zmian może być zastosowany na dowolnym wariancie T-72B. W nowej modernizacji postawiono na wymianę i rozbudowę elektroniki pokładowej i modyfikację uzbrojenia, a zupełnie nie ingerowano w napęd (dodano jedynie pomocniczą jednostkę napędową DEA10T) i opancerzenie. Pod tym względem T-72MS nie różni się od T-72B z 1985 r. i jego opancerzenie chroni tylko przed starszymi modelami ppk, np.: I generacja AGM-114 Hellfire, BGM-71E TOW-2A i starsze, HOT-2/-3, Milan-2T, 9M111/M Fagot, 9M113/M Konkurs itp., czy podkalibrowymi pociskami rdzeniowymi z lat 80. Natomiast cały modernizacyjny wysiłek skupiono na tym, by czołg dysponował najnowocześniejszymi przyrządami obserwacyjno-celowniczymi i by strzelał celnie w ruchu.
W T-72MS zamontowano termowizyjny celownik działonowego PN-72K Sosna-U, który współdziała z dziennym (rezerwowym) celownikiem PD-72 (zastąpił dotychczasowy dzienny celownik TPDK-1) oraz panoramiczny celownik dowódcy PKP-72 (PK PAN) Sokolinyj głaz o identycznych parametrach termowizora. PKP-72 w T-72MS zainstalowano zewnętrznie, na „cokole” przymocowanym do bryły wieży. Taki zestaw celowników sprawia, że dowódca ma pełną kontrolę i możliwość prowadzenia ognia z armaty, taką jak działonowy (a ze względu na pole obserwacji 360° de facto większą). Zwalczanie wykrytych celów ułatwia system ich automatycznego śledzenia (autotraker) BARW.468939.001 spółki NPK „BIS”. Wspomniane kanały termiczne obu celowników pracują w zakresie 8÷12 µm i wykorzystują kamery termowizyjne Thales Catherine XP. Dostawcą obu celowników jest białoruska spółka Pieleng. Pod względem zastosowanych celowników T-72MS nie różni się od najnowszego T-90M/MS. Ten góruje nad T-72MS pod względem innych funkcjonalności swojego systemu kierowania ogniem, przede wszystkim połączenia swojego sko z sieciocentrycznym systemem zarządzania walką.
Inne usprawnienia w T-72MS obejmują zastosowanie zdalnie sterowanego stanowiska uzbrojenia przy włazie dowódcy z możliwością użycia wkm kal. 12,7 lub 14,5 mm (serbskie czołgi mają 12,7 mm). T-72MS ma także elektroniczny układ kierowania i kontroli podwozia (z funkcją autodiagnostyczną) IUSSz-184 (Informacyonno-uprawlajuszczije sistiemy szassi 184, jak Obiekt 184) z automatyczną skrzynią biegów, opracowany przez rosyjską spółkę SKB PA (Spiecyalnoje konstruktorskoje biuro Priborostrojenija i Awtomatiki) z Kowrowa. Nie ma informacji, żeby w T-72MS wymieniano armatę 2A46M na nowszy model, czołg ma natomiast jej nowy stabilizator (tzw. STW – stabilizator tankowogo woorużenija), który powstał w ramach pracy rozwojowej (OKR) Proryw-2B (część źródeł wskazuje, że taki kryptonim OKR dotyczył całego projektu czołgu T-72MS). Najwyraźniej nowy stabilizator opracowano w ramach szeregu analogicznych prac, mających dostarczyć nowe stabilizatory do modernizowanych T-72B, T-80BW(M) i T-90AM/MS, aby w pełni wykorzystywały parametry celowników Sosna-U. W T-72MS zastosowano też nakładki z tworzywa sztucznego na gąsienice. T-72MS wyposażono w cyfrową radiostację R-168-25UE-2 pasma VHF, jak również układ nawigacji satelitarnej. Dodano też kamerę cofania. W projekt modernizacji T-72MS – prócz już wymieniowych firm – są zaangażowane także spółki: 61 BTRZ (61-j bronietankowyj riemontnyj zawod) ze Strielnej koło Petersburga (wykonuje remont i przebudowę czołgów), Spiecriemont (część spółki Oboronsierwis, która zleciła opracowanie T-72MS), WNIITransmasz (Wsierossijskij nauczno-issledowatielskij institut transportnogo maszynostrojenija) z Petersburga, także petersburski FGBU „29 KTC” (Konstruktorsko-tiechnołogiczeskij centr) Ministerstwa Obrony Rosji, a także Kowrowskij elektromiechaniczeskij zawod (KEMZ) – producent urządzeń skonstruowanych w SKB PA.
Darujemy sobie spekulacje, dlaczego Serbia zdecydowała się akurat na T-72MS spośród kilku modeli rosyjskich czołgów. Nowe czołgi od razu stały się najnowocześniejszymi wozami serbskich czołgistów, którzy mają do dyspozycji jeszcze tylko eksjugosłowiańskie M-84 i T-72M. Wypowiadający się dla mediów serbski ppłk Goran Jovanović powiedział, że T-72MS góruje nad M-84 pod każdym względem – dynamiką i płynnością jazdy dzięki mocniejszemu silnikowi i automatycznej skrzyni biegów, opancerzeniem zasadniczym i dodatkowym, celnością ognia (T-72MS może strzelać na 6 km). W kontekście otrzymania tych 30 T-72MS pojawiają się pytania o plany modernizacyjne serbskich M-84. Serbska zbrojeniówka, korzystając także z rozwiązań czy to rosyjskich, czy zachodnich, w ubiegłych latach pokazała kilka prototypów zmodernizowanych M-84, np. bardzo prosty M-84S (w 2009 r.); M-84AS/M-2001, który można nazwać serbskim T-72BU/T-90; M-84AW1 (bardziej dopracowany M-84AS) czy w końcu M-84AS1 (z szeregiem zupełnie nowych rozwiązań) w czerwcu tego roku.
Szczególnie M-84AW1 i M-84AS1 stanowią nową jakość w porównaniu z bazowym M-84. Serbski resort obrony zapowiedział (czy raczej obiecał) modernizację M-84 do poziomu M-84AS1, ale na razie nie zapadły w tej sprawie żadne wiążące decyzje. Serbska zbrojeniówka ma problem z dostarczeniem mocniejszych silników do M-84/T-72, ale pokaz M-84AS1 dowodzi, że w Serbii powstają rodzime rozwiązania opancerzenia dodatkowego. Nowa wetronika byłaby zapewne połączeniem rozwiązań serbskich i importowanych.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
A u nas niestety brak choćby gruntownej modernizacji naszych PT-91 do ciekawego i nowoczesnego wariantu czołgu PT-17,który pzezentuje się znakomicie i jest w zasięgu naszych zdolności produkcyjnych a może stanowić także ważne ogniwo rozwojowe dla produkcji nowego czołgu podstawowego kr. Wilk. Kto nie oglądał PT-17 z bliska niech żałuje a ta maszyna dobrze przetestowana i nieznacznie poprawiona może być dużą szansą rozwojową dla naszej zbrojeniówki.