Umowa EDCA (Enhanced Defence Cooperation Agreement) określa status prawny Sił Zbrojnych Stanów Zjednoczonych w Polsce i zapewnia niezbędne uprawnienia, które umożliwią siłom amerykańskim dostęp do polskich instalacji wojskowych oraz prowadzenie działań na rzecz wspólnej obrony. Porozumienie wspiera również rozbudowę infrastruktury i umożliwia zwiększenie obecności wojsk amerykańskich w Polsce. Stanowi ono rozszerzenie standardowej umowy NATO SOFA (Status of Forces Agreement) z 1951 r., którą Polska przyjęła wstępując do Sojuszu Północnoatlantyckiego, a także dwustronnej umowy SOFA pomiędzy Polską a Stanami Zjednoczonymi z 11 grudnia 2009 r., uwzględnia także zapisy kilku innych dwustronnych umów, jak też deklaracji z ostatnich lat.
EDCA to dokument o charakterze praktycznym, którego celem jest zwiększenie skuteczności działania obydwu jego stron poprzez stworzenie ram: prawnych, organizacyjnych i finansowych.
Co szczególnie podkreślano w oficjalnych komentarzach towarzyszących podpisaniu umowy, stanowi ona wsparcie podjętych wcześniej decyzji o wzmocnieniu liczebności stacjonujących trwale (choć, podkreślmy, nie stale) na terenie naszego kraju wojsk amerykańskich o ok. 1000 ludzi – z ok. 4,5 tys. do ok. 5,5 tys., a także zlokalizowaniu w Polsce wysuniętego dowództwa V Korpusu Wojsk Lądowych Sił Zbrojnych USA, które miałoby zacząć działać już w październiku br. Tak naprawdę umowa zawiera jednak wyłącznie zapisy praktyczne, związane z m.in.: zasadami korzystania z uzgodnionych obiektów i terenów, własności mienia, wsparcia obecności SZ USA przez stronę polską, zasadami wjazdu i wyjazdu, ruchu wszelkiego typu pojazdów, uprawnień do kierowania pojazdami, dyscypliny, jurysdykcji karnej, wzajemnych roszczeń, zwolnień podatkowych, procedur celnych, ochrony środowiska i BHP, ochrony zdrowia, procedur kontraktowych itp. Aneksami do umowy są: lista uzgodnionych obiektów i terenów, z których korzystać będą wojska amerykańskie w Polsce oraz deklaracja wsparcia dla obecności SZ USA wraz z listą projektów infrastrukturalnych zapewnianych przez stronę polską. Docelowo rozbudowana infrastruktura ma pozwalać na przyjęcie nawet 20 000 amerykańskich żołnierzy w sytuacjach kryzysowych bądź podczas dużych przedsięwzięć szkoleniowych.
Wspomniane obiekty to: baza lotnicza w Łasku; poligon w Drawsku Pomorskim, poligon w Żaganiu (w tym OSP WL i kompleksy wojskowe w Żaganiu, Karlikach, Trzebieniu, Bolesławcu i Świętoszowie); kompleks wojskowy w Skwierzynie; baza lotnicza i kompleks wojskowy w Powidzu; kompleks wojskowy w Poznaniu; kompleks wojskowy w Lublińcu; kompleks wojskowy w Toruniu; poligon w Orzyszu/Bemowie Piskim; baza lotnicza w Mirosławcu; poligon w Ustce; poligon w Czarnym; poligon w Wędrzynie; poligon w Biedrusku; poligon w Nowej Dębie; lotnisko we Wrocławiu (Wrocław-Strachowice); lotnisko w Krakowie-Balicach (Balice); lotnisko w Katowicach (Pyrzowice); baza lotnicza w Dęblinie.
Poniżej, ściśle bazując na opublikowanej przez MON treści umowy EDCA, omówimy ważniejsze bądź budzące wcześniej największe kontrowersje jej zapisy.
Uzgodnione obiekty i tereny będą udostępniane SZ USA bez kosztów wynajmu lub podobnych opłat. Będą użytkowane wspólnie przez siły zbrojne obydwu państw, zgodnie ze szczegółowymi umowami dwustronnymi. O ile nie zostanie postanowione inaczej, strona amerykańska zapłaci proporcjonalną część wszystkich niezbędnych kosztów eksploatacji i utrzymania związanych z korzystaniem przez nie uzgodnionych obiektów i terenów. Strona polska upoważnia SZ USA do prowadzenia kontroli dostępu do uzgodnionych obiektów i terenów, lub ich części, które zostały im przekazane do wyłącznego użytkowania. W przypadku prowadzenia ćwiczeń i innych działań poza uzgodnionymi obiektami i terenami, strona polska udziela stronie amerykańskiej zgodę i wsparcie w uzyskaniu czasowego dostępu oraz prawa do korzystania z nieruchomości i gruntów będących własnością Skarbu Państwa, samorządów terytorialnych oraz prywatnych. Wsparcie to będzie odbywało się bez konieczności ponoszenia kosztów przez stronę amerykańską. SZ USA będą mogły wykonywać prace budowlane i dokonywać zmian oraz ulepszeń w uzgodnionych obiektach i terenach, choć w porozumieniu ze stroną polską i zgodnie z uzgodnionymi wymaganiami oraz standardami. Należy jednak podkreślić, że w takich przypadkach nie będzie miało zastosowanie prawo RP w zakresie planowania przestrzennego, robót budowlanych i innych działań związanych z ich prowadzeniem. Stany Zjednoczone będą mogły budować obiekty tymczasowe lub na potrzeby sytuacji nadzwyczajnych w ramach przyspieszonej procedury (polski organ wykonawczy ma 15 dni na zgłoszenie formalnego sprzeciwu od złożenia wniosku o zgodę na taką budowę). Obiekty te będą musiały zostać usunięte po ustaniu tymczasowej potrzeby lub sytuacji nadzwyczajnej, chyba że strony zadecydują inaczej. Jeśli budynki i inne instalacje są budowane/rozbudowywane w celu wyłącznego użytkowania przez stronę amerykańską, to ona ponosi koszty ich budowy/rozbudowy, eksploatacji i utrzymania. Jeśli będą współużytkowane, koszty będą ponoszone proporcjonalnie przez obydwie strony.
Wszelkie budynki, konstrukcje nieprzenośne i elementy trwale związane z gruntem w uzgodnionych obiektach i terenach pozostają własnością RP, staną się nią także analogiczne obiekty i konstrukcje, które zostaną zbudowane przez stronę amerykańską po zakończeniu ich użytkowania i przekazaniu stronie polskiej.
Zgodnie ze wspólnie określonymi procedurami, statki powietrzne, jednostki pływające i pojazdy eksploatowane przez SZ USA lub wyłącznie na ich rzecz mają prawo wstępu, swobodnego poruszania się i opuszczania terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, z poszanowaniem odpowiednich reguł bezpieczeństwa i ruchu lotniczego, morskiego oraz drogowego. Na pokład tych statków powietrznych, jednostek pływających i pojazdów nie można wchodzić oraz przeprowadzać ich inspekcji bez zgody Stanów Zjednoczonych. Statki powietrzne eksploatowane przez siły zbrojne USA lub wyłącznie na ich rzecz uprawnione są do wykonywania lotów w przestrzeni powietrznej RP, wykonywania tankowania w powietrzu, lądowania i startowania na terytorium RP.
Wspomniane statki powietrzne nie podlegają opłatom nawigacyjnym ani innym podobnym opłatom za loty oraz nie podlegają opłatom za lądowanie i parkowanie na terytorium RP. Podobnie jednostki pływające nie podlegają opłatom pilotażowym, portowym, opłatom za przewóz lichtugą ani podobnym opłatom na terytorium RP.
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu