14 sierpnia w bazie amerykańskich sił zbrojnych w Port Hueneme w Kalifornii doszło do wypadku bezzałogowego aparatu latającego Northrop Grumman MQ-8B Fire Scout.
Według upublicznionych informacji bezzałogowy wiropłat, należący do 23. Eskadry śmigłowców US Navy, miał wykonać lot treningowy. Wkrótce po starcie maszyna spadła na ziemię - powodem tego był uszkodzenie łopat wirnika nośnego, które zetknęły się z budynkiem. Komunikat Departamentu Obrony informuje, że nie odnotowano ofiar wśród personelu, a sam budynek nie odniósł uszkodzeń. Rozbity MQ-8B Fire Scout został spisany ze stanu.
Bezzałogowe aparaty latające Northrop Grumman MQ-8B Fire Scout wprowadzono do eksploatacji w US Navy w 2009 roku. Producent dostarczył około 30 egzemplarzy, które są wykorzystywane do zadań rozpoznawczych, a także mogą zwalczać cele naziemne przy pomocy precyzyjnych środków bojowych (m.in. 70 mm pocisków wyposażonych w moduł kierowania APKWS). Co ważne, mogą być przenoszone przez okręty wojenne, na pokładach których uzupełniają potencjał załogowych MH-60R Seahawk.
(Łukasz Pacholski) | Foto: US Navy |
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu