16 stycznia U.S. Central Commnad poinformowało o przechwyceniu ładunku broni i sprzętu wojskowego, który był szmuglowany z Iranu na tereny Jemenu opanowane przez Huti. W operacji utracono dwóch operatorów jednostki Navy SEAL.

Jak wskazuje komunikat dowództwa amerykańskiego, 11 stycznia, na wodach międzynarodowych w pobliżu Somalii, siły amerykańskie zlokalizowały podejrzanie zachowujący się dau. W godzinach nocnych skierowano do działań zespół abordażowy składający się z operatorów jednostki Navy SEAL, który stacjonował na pływającej bazie USS Lewis B. Puller (ESB 3). W trakcie wejścia na pokład dwóch operatorów wpadło do wody – pomimo operacji poszukiwawczo-ratowniczej ich los jest nieznany. Oficjalnie uznani sią jako zaginieni.

Na pokładzie dau odnaleziono elementy pozwalające na montaż pocisków rakietowych różnych typów, a także innych komponentów przeznaczonych do budowy systemów ofensywnych wymierzonych w walkę z jednostkami pływającymi.

Załoga jednostki (14 osób) została zatrzymana, a ich los będzie zgodny z prawem międzynarodowym. Dau został uznany za niebezpieczny i zatopiono przez personel Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych.

Jak podkreśla U.S. Central Command, była to pierwsza operacja abordażowa, która zakończyła się przechwyceniem sprzętu wojskowego transportowanego z Iranu do Huti od zapoczątkowania kryzysu w pobliżu Jemenu w listopadzie 2023 roku. Amerykańskie siły morskie patrolują i kontrolują żeglugę w rejonie południowej części Półwyspu Arabskiego od 2019 roku. W ciągu tego okresu wielokrotnie przechwytywano broń i sprzęt wojskowy z Iranu.