28 listopada Departament Obrony Stanów Zjednoczonych poinformował o podpisaniu umowy z korporacją Northrop Grumman w sprawie zamówienia trzeciej serii produkcyjnej pocisków do przełamania obrony powietrznej AGM-88G AARGM-ER.
Listopadowy kontrakt ma wartość 235,7 mln USD. W momencie podpisania uruchomiono pełne finansowanie. Dostawy mają zostać zrealizowane do lutego 2027 roku. Co należy podkreślić, umowa obejmuje zamówienie ze strony dwóch użytkowników – lotnictwa morskiego Stanów Zjednoczonych oraz US Air Force. Jak wskazuje komunikat zamawiającego, US Navy zamówiła 84 bojowe pociski AGM-88G AARGM-ER wraz z sześcioma pociskami szkolno-treningowymi oraz ośmioma modułami telemetrycznymi. Z kolei na potrzeby USAF zakontraktowano 34 bojowe pociski wraz z dziesięcioma makietami gabarytowo-masowymi. Poza powyższymi, kontrakt obejmuje także części zamienne, urządzenia diagnostyczne oraz niezbędne akcesoria dodatkowe.
Jest to, dotychczas, największy kontrakt produkcyjny na pociski tego typu. Dotychczas Departament Obrony, w ramach umów wstępnych, zakontraktował 74 bojowe pociski (w latach 2021-22). Ich dostawy mają zostać zrealizowane do końca 2024 roku. Wszystkie trafią do lotnictwa morskiego Stanów Zjednoczonych, a więc jedynej formacji w tym kraju, która używa wyspecjalizowanych samolotów przełamania obrony przeciwlotniczej (Boeing E/A-18G Grolwer).
Początkowo nosicielami pocisków AGM-88G AARGM-ER są samoloty przełamania obrony przeciwlotniczej Boeing E/A-18G Growler oraz wielozadaniowe Boeing F/A-18E/F Super Hornet. W kolejnych latach zaplanowano integrację z wielozadaniowymi Lockheed Martin F-35 Lightning II. Pocisk AGM-88G AARGM-ER stanowi odpowiedź na zapotrzebowanie amerykańskich sił zbrojnych, potrzebujących skutecznej broni do obezwładnienia obrony przeciwlotniczej. Dodatkowo będą oferowane na eksport – dotychczas Departament Stanu autoryzował sprzedaż do Australii oraz Finlandii.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu