25 lutego w położonym nad Oceanem Indyjskim porcie Richards Bay w Republice Południowej Afryki (RPA) rozpoczęły się trójstronne manewry morskie w których poza gospodarzami uczestniczą okręty Chińskiej Republiki Ludowej (ChRL) oraz Federacji Rosyjskiej.

O randze tych ćwiczeń dla tego ostatniego państwa świadczy fakt, że w uroczystości ich otwarcia uczestniczył osobiście dowódca rosyjskiej marynarki wojennej (WMF) adm. Nikołaj Jewmienow. I to właśnie dla Rosji mają one największe znaczenie, ponieważ są widocznym przejawem, że mimo wojny na Ukrainie nie jest ona całkowicie izolowana na arenie międzynarodowej.

Władze Chińskiej Republiki Ludowej od początku pełnoskalowej agresji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę nie tylko powstrzymały się od jej potępienia. Nigdy nie nazwały jej wojną, a co więcej wspierają ją gospodarczo, a ostatnio również politycznie, czego przejawem jest ujawnienie planu pokojowego, który zawiera elementy korzystne z punktu widzenia Rosji, jak zniesienie sankcji. Przyczyny takiego stanu rzeczy należy doszukiwać w tym, że ChRL postrzega konflikt na Ukrainie jako element rywalizacji ze Stanami Zjednoczonymi o pozycję światowego lidera.

Natomiast Republika Południowej Afryki jest jednym z państw afrykańskich, które wolą zachować wstrzemięźliwość w krytykowaniu Rosji za agresję na Ukrainę, stawiając na pierwszym miejscu własne bezpieczeństwo oraz zagraniczne inwestycje i handel. Nie bez znaczenia jest również postawa prezydenta RPA Cyrila Ramaphosa, jednego z afrykańskich liderów, który dał jasno do zrozumienia, że nie zamierza robić wroga z Władimira Putina. Wpisuje się to w popularną wśród państw afrykańskich zasadę nieingerencji, w myśl której nie powinny wdawać się one w wojny zastępcze między Wschodem a Zachodem, jak miało to miejsce podczas zimnej wojny.

Zgodnie z planami faza morska tych manewrów realizowana była w dniach 25-27 lutego br. W ich trakcie prowadzone były wspólne ćwiczenia taktyczne, strzelania artyleryjskie, ćwiczono także odpieranie ataków powietrznych. Ponadto, marynarze z tych trzech flot tworzyli wspólne zespoły inspekcyjne wykorzystywane w celu przeszukania i uwalniania jednostek cywilnych zajętych przez piratów czy terrorystów, jak również udzielenia pomocy statkom znajdującym się w niebezpieczeństwie.

W ćwiczeniach WMF reprezentowała fregata rakietowa Admirał Fłota Sowietskowo Sojuza Gorszkow projektu 22350 oraz zbiornikowiec Kama projektu 1541 ze składu Floty Północnej. Chińska flota oddelegowała niszczyciel Huainan typu 052DL, fregatę rakietową Rizhao typu 054A oraz zaopatrzeniowiec floty Kekexilihu typu 903A. Natomiast gospodarzy reprezentowały fregata rakietowa Mendi typu MEKO A-200SAN, pełnomorski patrolowiec King Sekhukhune I typu MMIPV oraz okręt hydrograficzny Protea. Ponadto, w manewrach w charakterze obserwatorów brali udział przedstawiciele sił morskich Brazylii.