17 września wybrani dziennikarze zostali zaproszeni na pokład amerykańskiego uniwersalnego okrętu desantowego USS Kearsarge (LHD 3) typu Wasp w ramach tzw. media tour. Dzięki uprzejmości ambasady Stanów Zjednoczonych w Warszawie wśród nich znaleźli się wysłannicy naszego wydawnictwa.
USS Kearsarge do portu w Gdyni wszedł 14 września i pozostanie w nim do poniedziałku 19 września kiedy to rozpocznie się kolejny etap prezentowania amerykańskiej bandery i obecności na Morzu Bałtyckim. Na wodach Zatoki Gdańskiej dołączy do niego cumujący obecnie w Gdańsku (w basenie Władysława IV) okręt desantowy USS Gunston Hall (LSD 44). Wraz z przebywającym obecnie w Kłajpedzie USS Arlington (LPD 24) typu San Antonio, okręty te wraz z zaokrętowaną na ich pokładach 22. Jednostką Ekspedycyjną Piechoty Morskiej (22nd Marine Expeditionary Unit – MEU) tworzą Grupę Gotowości Desantowej, której jednostką flagową jest właśnie USS Kearsarge (Kearsarge Amphibious Ready Group - ARG). Same okręty zgrupowane są z kolei w ramach PHIBRON 6 (6 dywizjon okrętów desantowych).
Spośród licznych środków powietrznych przewożonych na pokładzie LHD 3, najwięcej jest maszyn ze stajni Bell Textron i są to: samoloty transportowe pionowego startu i lądowania MV-22B Osprey (10 sztuk) produkowane we współpracy z Boeingiem, śmigłowce bojowe AH-1Z Viper (4 sztuki) oraz wielozadaniowe UH-1Y Venom (3 sztuki z których dwa w trakcie wizyty znajdowały się na pokładzie startowym). Ze względu na realizowany obecnie w Polsce program Kruk najbardziej interesującymi dla naszego zespołu był szczególnie AH-1Z Viper, który na mocy decyzji ministra Mariusza Błaszczaka z 8 września przegrał rywalizację z AH-64E Guardian. Na co zwracali uwagę piloci, obecni dla dziennikarzy, AH-1Z Viper charakteryzują się doskonałymi możliwościami operacyjnymi, które są stale rozszerzane na potrzeby użytkownika. Wśród, wymienionych w czasie rozmów, projektów mowa m.in. o integracji z pociskami AIM-9X Sidewinder.
Spośród wszystkich maszyn, znajdujących się na pokładzie startowym, szczególną uwagę zwracał UH-1Y Venom z podwieszonym zasobnikiem walki elektronicznej AN/ALQ-231(V)3 Intrepid Tider Pod. Co ciekawe ta sama maszyna eksponowana była na zakończonym niedawno 30. Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego w Kielcach. Z całą pewnością interesująca była obserwacja obu typów śmigłowców H-1 w naturalnym środowisku, którym jest pokład okrętu. Krótka wizyta na pokładzie hangarowym dała okazję zapoznania się, w jak trudnych warunkach są obsługiwane statki powietrzne, co z kolei był jednym z wymogów stojących przed projektantami H-1 w wersjach AH-1Z oraz UH-1y, które są w 85% takie same pod względem komponentów oraz procedur obsługi technicznej. Brak potrzeby korzystania z rozbudowanej bazy technicznej stanowi jeden z ich ważnych atutów.
Warto przypomnieć że przy wyporności pełnej przekraczającej 40 000 ton (dokładnie to 41772 tony), LHD 3 to największy okręt, z wyłączeniem jednostek zaopatrzeniowych, jaki w powojennej historii odwiedził jakikolwiek polski port. Okręty desantowej typu Wasp to także największe na świecie jednostki tej klasy.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu