Zaloguj
reklama Rekord
reklama Rekord

500 wyrzutni M142 HIMARS dla Wojska Polskiego – LoR wysłane

Według deklaracji Mariusza Błaszczaka, skierowany do rządu Stanów Zjednoczonych LoR w sprawie zakupu kolejnych systemów M142 HIMARS dotyczy do 500 wyrzutni. Fot. USMC

26 maja minister obrony Mariusz Błaszczak poinformował, tradycyjnie w mediach społecznościowych, o podpisaniu i skierowaniu do rządu Stanów Zjednoczonych zapytania ofertowego LoR (Letter of Request) w sprawie zakupu kolejnych wyrzutni M142 HIMARS. Co ciekawe, mowa o około 500 egzemplarzach.


Jak wskazuje Mariusz Błaszczak, M142 HIMARS może stanowić uzbrojenie ponad 80 baterii artyleryjskich wyrzutni rakietowych, które kryły się dotychczas pod kryptonimem Homar. Co ważne, MON planuje wysoki poziom polonizacji sprzętu oraz jego integrację z polskim systemem zarządzania walką. Jak podkreśla ppłk Krzysztof Płatek, rzecznik prasowy Agencji Uzbrojenia, polonizacja ma obejmować system TOPAZ, pojazdy krajowej produkcji (najprawdopodobniej mowa o ciężarówkach marki Jelcz), a także pozyskanie technologii produkcji wybranych pocisków rakietowych. Taka liczba ma pozwolić na sformowanie 27 dywizjonów artylerii rakietowej.

Przypomnijmy, pierwszych 20 wyrzutni M142 HIMARS (na standardowych dla US Army nośnikach) ma zostać dostarczonych do Polski do maja 2023 roku. Międzyrządowa umowa została zawarta w lutym 2019 roku i miała wartość 414 mln USD. Zamówiony sprzęt trafi do jednego z dywizjonów artylerii rakietowej, a także Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia w Toruniu.

Dotychczas korporacja Lockheed Martin dostarczyła klientom na całym świecie ponad 500 wyrzutni M142 HIMARS, co pokazuje, że ewentualna umowa z Polską (w pełnym zakresie) będzie największą w historii programu.

Teldat

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

12 comments on “500 wyrzutni M142 HIMARS dla Wojska Polskiego – LoR wysłane”

  1. 500 ? Wow, to nie jest błąd w druku mam nadzieję.
    27 dywizjonów to jest coś, Langusty zbędne, to rewolucyjne zwiększenie siły ognia.
    Dywizjony rakietowe na szczeblu brygady, dywizji, jeszcze na jakiś odwód by starczyło.

  2. Po latach dyskusji i rozważań w obliczu doświadczeń ukraińskich staje się jasne, że najbardziej pewnym w wypadku rzeczywistego konfliktu będzie sprzęt amerykański. Jeśli rzeczywiście uda się podjąć kooperację w dziedzinie produkcji choć części pocisków to nawet realizacja programu w 1/3 będzie sukcesem. Najważniejsze będzie przeszkolenie ludzi, co w wypadku wyraźnego zagrożenia wybuchem konfliktu raczej pewnym będzie wsparcie w sprzęcie i amunicji.

  3. 28 DMO po 18 wyrzutni? Praktycznie od nowa tworzona organizacja dywizyjnej artylerii. W kraju mamy armatohaubicy Krab, wyrzutnie WR-40 Langusta. Dlaczego tutaj zabrakło informacji, że np. zamawiamy 500 Krabów, lub 500 WR-40? Lub np.1000 bwp Borsuk?

  4. Dziwne to jest. Mamy 75 Langust i przez ostatnie lata pan Błaszczak nie wykazywał chęci do zwiększenia ich ilości a tu nagle zakup za oceanem aż 500 wyrzutni z czego przynajmniej połową mogłyby być produkowane w 100% w Polsce Langusty. Kolejne miliardy USD łapówki dla amerykańskiego zwierzchnika.
    Zakupy tego rządu są tak chaotyczne i nieogarnięte, że zaczynam się poważnie obawiać.
    Rozumiem, licencja na wyrzutnię i pocisk ale nie zakup 500 sztuk do ch...y.

  5. @Sidemantic Langusta to przestarzały rupieć z marnym zasięgiem. Jeśli zakup 500 Himars dojdzie do skutku sprawi to że wkroczymy na całkiem inny poziom w artylerii.

  6. Bardzo by się przydało posiadać taką liczbę tychże wyrzutni wraz z pokaźnym zapasem rakiet i pełną obsługą ale konieczna jest szeroka polonizacja tego systemu i produkcja licencyjna tutaj w kraju przynajmniej większości jego elementów. Przy tak sporej ilości długoterminowe koszty tego uzbrojenia mogą w ten sposób być sporo niższe niż w przypadku zakupu z tzw. półki

  7. Australia chce kupić 20, a Polska 500. Proszę, proszę - to będzie potęga światowa. Przegnamy ruskich za Ural. Tylko Glapiński musi zacząć drukować zielone.

  8. Pan Minister Błaszczak to taki pan który kieruje Polskim Wojskiem na zasadzie;
    wstaje rano przegląda YouTube, ogląda amerykański sprzęt na filmikach, wpada na genialny pomysł i... zwołuje konferencje prasową, staje przed mikrofonami i kamerami, na tle amerykańskich czołgów, śmigłowców, samolotów (jakoby na tle sprzętu Wojska Polskiego) i … wypala dzisiaj kupujemy PATRIOTY, jutro F-35, innego dnia ABRAMSY, kolejnego HIMARS. Ten człowiek jest DEB..EM!!!

  9. Zakup 500 szt. Himarsow , to będzie bardzo dobry zakup , oczywiście jeżeli w pełni dojdzie do skutku. Czy 500 to bardzo dużo? , uważam że to w sam raz . Należy wziąść pod uwagę to co dzieje się na Ukrainie, jaką siłę ognia mają rosyjskie wyrzutnie , długość granic polskiej Lini obrony , potencjalne straty Himarsow w czasie wojny. Lepiej w pierwszej kolejności kupić 500 Himarsow niż 500 czołgów lub BWP.

Przemysł zbrojeniowy

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Siły Powietrzne

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Samoloty i śmigłowce
Uzbrojenie lotnicze
Bezzałogowce
Kosmos

WOJSKA LĄDOWE

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Wozy bojowe
Artyleria lądowa
Radiolokacja
Dowodzenie i łączność

MARYNARKA WOJENNA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Okręty współczesne
Okręty historyczne
Statki i żaglowce
Starcia morskie

HISTORIA I POLITYKA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Historia uzbrojenia
Wojny i konflikty
Współczesne pole walki
Bezpieczeństwo
usertagcalendar-fullcrosslisthighlightindent-increasesort-amount-asc