16 maja w czeskich mediach pojawiła się informacja o planowanym pozyskaniu przez Republikę Czeską czołgów Leopard 2A7 dla czeskich Wojsk Lądowych (Pozemní síly).

Najpierw Czechy miałyby otrzymać 15 (wg innych źródeł 20) czołgów Leopard 2A4 z nadwyżek Bundeswehry do szkolenia. Może to być element porozumienia "broń za broń", bowiem zgodnie z deklaracją kanclerza Republiki Federalnej Niemiec Olafa Scholza Niemcy mają przekazywać państwom Europy Środkowo-Wschodniej broń w zamian za wysyłanie broni Ukrainie. Docelowym czołgiem czeskich Wojsk Lądowych będzie jednak nowoczesny Leopard 2A7. Ma to być 40 fabrycznie nowych czołgów, które trafią do 73. batalionu czołgów w Přáslavicach, podległego dowództwu 7. Brygady Zmechanizowanej. Zastąpią one obecnie używane czołgi T-72M4CZ i T-72M1. Głównym realizatorem kontraktu będzie firma Krauss-Maffei Wegmann, główny producent czołgów Leopard 2. Wartość umowy nie jest znana, ale ma wynosić między 15 a 20 mld CZK (607,5-810 mln EUR) i ma obejmować również m.in. dostawę pojazdów towarzyszących. Zgodnie z komunikatem Ministerstwa Obrony Republiki Czeskiej, obecnie trwają negocjacje związane z pozyskaniem broni w Niemczech. Jednym z typów uzbrojenia, które może być zakupione, są właśnie Leopardy 2. Wg czeskich mediów, w toku negocjacji omawiany jest również udział czeskiego przemysłu w produkcji czołgów.

Kilka lat temu na podobny krok zdecydowały się Węgry, kupując 12 eks-niemieckich Leopardów 2A4 i 44 nowe Leopardy 2A7HU. Warto dodać, ze w środę 11 maja minister obrony Republiki Czeskiej Jana Černochová informowała o prowadzeniu rozmów z Berlinem na temat przejęcia Leopardów 2 w starszej wersji. Prawdopodobnie oznacza to, że faktycznie Leopardy 2A4 miałyby być przekazane przez Niemcy nieodpłatnie w ramach obiecanej pomocy wojskowej.

W przeszłości Czechy kilkukrotnie przymierzały się do rozwiązania problemu starzejących się czołgów rodziny T-72. Rozważano na zmianę zastąpienie ich zakupem innych wozów (niekoniecznie nowych - prowadzono m.in. rozmowy z Izraelem na temat zakupu czołgów Sabra Mk I, czyli głęboko zmodernizowanych M60A3), modernizacją posiadanych T-72M4CZ, jak również odkładanie rozwiązania problemu na później. Wydaje się, że tym razem Czechom uda się zastąpić posiadane czołgi o radzieckim jeszcze rodowodzie (choć produkowane w Czechosłowacji na licencji) nowocześniejszą konstrukcją o większych możliwościach.