19 października agencja informacyjna TASS podała, że rakietowy system obrony wybrzeża będzie mógł zwalczać cele z 500 km, zbliżając się tym samym pod względem zasięgu strzału do cięższego systemu Bastion.
TASS podaje sensacyjnie brzmiącą informację, że rakietowy system obrony wybrzeża (ros. BRK – bieriegowoj rakietnyj kompleks) Bał przeszedł już badania poligonowe nowego typu pocisku manewrującego, który podwoił dotychczasowy zasięg zwalczanych celów. Chodzi zarówno o atakowanie jednostek pływających, jak i celów naziemnych. TASS powołuje się na swoje źródła w przemyśle zbrojeniowym. Cytowana anonimowa osoba powiedziała, że jedna z flot (związków operacyjnych) WMF Rosji (Wojenno-morskoj fłot) przeprowadziła strzelania poligonowe nowego pocisku rakietowego, którego zasięg lotu przekroczył 500 km, a dzięki nowemu układowi samonaprowadzania może też atakować cele lądowe. Nie podano, o którą flotę chodzi, być może o Flotyllę Kaspijską. Rozmówca agencji TASS porównał możliwości systemu Bał z nową rakietą do charakterystyk taktyczno-technicznych systemu Bastion z naddźwiękowymi pociskami manewrującymi 3M55 Oniks spółki NPO Maszynostrojenija. Zarówno system Bał, jak i Bastion produkuje Korporacyja Takticzeskoje rakietnoje woorużenije (KTRW). Obecnym orężem systemu Bał jest poddźwiekowy pocisk z napędem turboodrzutowym 3M24U (ma też wersję lotniczą Ch-35U) Uran, którego zasięg strzału zamyka się w przedziale 7÷260 km. W uzbrojeniu są też pociski starszej wersji 3M24 (Ch-35) o zasięgu w przedziale 5÷130 km. Pociski serii Uran skonstruowano w OKB Zwiezda. Rosyjska zbrojeniówka ma też w swej ofercie eksportowej inne przeciwokrętowe systemy rakietowe uzbrojone w pociski 3M24U, czyli mobilny system obrony wybrzeża Rubież-ME i „słynny” kontenerowy Kłab/Club-К, który strzela także pociskami serii 3M14 i 3M54. Depesza TASS nie sugeruje, o jaki nowy pocisk może teraz chodzić. Jednak dalsza modyfikacja konstrukcji 3M24U/Ch-35U owocująca podwojeniem zasięgu wydaje się mało prawdopodobna.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Węglowodory w cenie, to i łatwiej rakiety budować
A ja głupi, myślałem że to nasi mają jakieś rakiety latające.
Oni mają wszystko i wszystko w systemie Rosji albo się pozgina albo się urwie jak puści drut, czołgi z lat Rudego tyle że z nowoczesną załogą, samoloty samo spadające Aligator to ostatnia myśl techniczna, karabiny na sznurkach, trzewiki takie jakie ukradną, a żarcie jak w kołchozowych chlewniach. Ot drugie mocarstwo świata