13 października w West Lafayette w stanie Indiana odbyła się uroczystość formalnego otwarcia nowego zakładu produkcyjnego koncernu Saab w Stanach Zjednoczonych. Inwestycja jest związana m.in. z realizacją programu budowy odrzutowych samolotów szkolenia zaawansowanego Boeing T-7A Red Hawk.

Decyzja o budowie zakładu w Stanach Zjednoczonych zapadła w 2019 roku, a prace ruszyły w 2020. Podstawowym zadaniem pracowników będzie produkcja sekcji T-7A Red Hawk, które potem będą dostarczane do zakładów koncernu Boeing odpowiadających za ostateczny montaż samolotów. W okresie przejściowym Saab rozpoczął dostawy pierwszych sekcji z Europy (w kwietniu bieżącego roku rozpoczęto wysyłki z Linköping).

T-7A Red Hawk, zaproponowany przez koncern Boeing we współpracy z Saabem, został wybrany przez Departament Obrony Stanów Zjednoczonych we wrześniu 2018 roku. Globalnie US Air Force chce zakupić 351 samolotów, 46 naziemnych urządzeń szkolno-treningowych i pakiety części zamiennych, wyposażenia naziemnego oraz szkolenia personelu. Dodatkowo umowa ma zawierać opcję rozszerzającą zamówienie do 475 maszyn oraz 120 naziemnych urządzeń szkolno-treningowych – całość dostaw miałaby zostać zrealizowana do 2034 roku i kosztować do 9,2 mld USD. Oczywiście powyższe liczby mogą zostać zwiększone przez potencjalne zamówienia eksportowe. Pomimo wczesnej fazy programu, Boeing rozpoczął już pierwsze działania marketingowe, zarówno w przypadku wersji szkolenia zaawansowanego oraz (znajdującej się dopiero na etapie prac analitycznych) odmiany szkolno-bojowej. W ciągu najbliższych lat rynki mogące zakupić konstrukcje produkcji zachodniej mogą wygenerować potrzeby na poziomie 3000 egzemplarzy.