26 października media ukraińskie poinformowały, że należące do sił zbrojnych tego kraju bezzałogowe aparaty latające Bayraktar TB2 przeprowadziły pierwszą misję ofensywną niszcząc pojedyncze stanowisko ogniowe separatystów.
Do powyższego wydarzenia doszło 26 października w pobliżu wsi Hranitne w rejonie wołnowaskim, który obecnie znajduje się na pograniczu obszaru kontrolowanego przez rząd w Kijowie. Zgodnie z oficjalnym komunikatem Ministerstwa Obrony Ukrainy, około 14.25 czasu lokalnego bateria haubic D-30 (2A18) ostrzelała pozycje sił rządowych - zginął jeden żołnierz ukraiński, a drugi został ranny. Ze względu na brak reakcji separatystów na żądanie wstrzymanie ognia do akcji skierowano bezzałogowy aparat latający Bayraktar TB2, który zniszczył jedną z haubic. Co podkreśla strona ukraińska, maszyna operowała nad obszarem znajdującym się pod kontrolą sił rządowych.
Ukraina jest pierwszym europejskim użytkownikiem systemu Bayraktar TB2. W listopadzie 2018 roku doszło do podpisania umowy na dostawy sześciu samolotów tego typu, dwóch naziemnych stacji kierowania i kontroli oraz około 200 środków bojowych. Dodatkowo umowa obejmowała także dostawy części zamiennych oraz pakiet szkolno-logistyczny. Dostawy zrealizowano do kwietnia 2019 roku. W bieżącym roku kolejne Bayraktary trafiły także do lotnictwa morskiego tego kraju. Proces zacieśnienia współpracy nada rozwija się - w bieżącym roku w sprawie utworzenia na terenie Ukrainy centrum kompetencyjnego dotyczącego obsługi technicznej oraz szkolenia personelu. Dodatkowo władze w Kijowie planują budowę fabryki, która ma (na licencji) dostarczać kolejne egzemplarze.
Dotychczas bojowe wykorzystanie systemu Bayraktar TB2 miało miejsce na obszarze Syrii, Libii oraz Górskiego Karabachu.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pierwsza misja bojowa i.... Trzy ofiary śmiertelne wśrór ludności cywilnej , a haubica nadal ma sie dobrze.
No to jest powód do dumy