Prezydent Republiki Serbii Aleksandar Vučić odwiedził Zjednoczone Emiraty Arabskie podczas trwania salonu uzbrojenia IDEX 2023 (20–24 lutego), na zaproszenie prezydenta ZEA emira Muhammada ibn Zajida Al Nahajjana. Swoją zagraniczną podróż Vučić wykorzystał do ogłoszenia dodatkowych wydatków na zakup uzbrojenia i dokapitalizowanie serbskiego przemysłu obronnego.

Według relacji serbskich mediów, przy okazji pobytu w ZEA Vučić zapowiedział zwiększenie nakładów na Siły Zbrojne Serbii (Vojska Srbije), aby w tym i przyszłym roku zasiliło je łącznie 200 różnych wozów bojowych serbskiej produkcji. W związku z tym lokalny przemysł zbrojeniowy może liczyć na określone nakłady inwestycyjne. Vučić zapowiedział, że wartość zamówionego uzbrojenia wyniesie równowartość 300 mln EUR, a kolejne 100 mln EUR będzie wydane na wzmocnienie serbskiego przemysłu zbrojeniowego, w tym konieczne nakłady na rozwój potrzebnych technologii, aby serbska zbrojeniówka była bardziej konkurencyjna. Wśród państwowych firm, które mogą liczyć na rządowe dofinansowanie, wymienił: Holding korporacija Krušik z Valjeva (producent m.in. ppk, amunicji artyleryjskiej, w tym moździerzowej i rakietowej), Kompanija Sloboda z Čačaka (granatniki ppanc., amunicja średnio- i wielkokalibrowa, w tym czołgowa), Zastava TERVO z Kragujevaca (pojazdy, wozy opancerzone), Prva Petoletka Trstenik z Trstenika (PPT Namenska, pot. Petoletka; m.in. granatniki, moździerze, artyleryjskie polowe wyrzutnie rakietowe, bezzałogowce lądowe) i Milan Blagojević – Namenska z miasteczka Lučani (fabryka amunicji i materiałów energetycznych). Decyzja o dofinansowaniu nie zapadła jeszcze odnośnie spółek FAP (Korporacija Fabrika Automobila Priboj; pojazdy wojskowe) i Teleoptik-Žiroskopi z Zemunu w Belgradzie (elektronika, optoelektronika, mechanika precyzyjna). Wśród perspektywicznych wyrobów, których skalę produkcji trzeba zwiększyć, Vučić wymienił bojowy lądowy bezzałogowiec Mali Miloš, który budzi też zainteresowanie ZEA. Łącznie, razem z nakładami na Vojska Srbije (w tym m.in. rozbudowę 72. Brygady Operacji Specjalnych i 63. Brygady Spadochronowej) do końca br. Serbia wyda równowartość 700 mln EUR. Vučić stwierdził, że to konieczność, bo wszyscy w regionie się zbroją i jako przykład państwa, które rozpoczęło regionalny wyścig zbrojeń wskazał Polskę, która postanowiła wydawać ponad 4% PKB na zbrojenia.

Serbska delegacja z prezydentem Aleksandarem Vučićem na stoisku serbskiej centrali eksportu uzbrojenia Jugoimport–SDPR na salonie IDEX-2023. Fot. Predsedništvo Srbije/Dimitrije Goll.

Prezydent Vučić wymieniał różne serbskie systemy uzbrojenia, które miałyby zostać zakupione, ale uwagę mediów najbardziej przykuła wzmianka o trwających negocjacjach z francuską spółką Dassault Aviation odnośnie ewentualnego zakupu przez Serbię tuzina myśliwców wielozadaniowych Rafale za ok. 3 mld EUR. Jednak subiektywnie najciekawsza była zapowiedź Vučića dotycząca planów zakupu przez serbski resort obrony kierowanych pocisków rakietowych ALAS (ang. Advanced Light Attack System), opracowanych przez serbską prywatną spółkę EDePro (ang. Engine Development and Production) z Belgradu. ALAS w obecnej postaci to pocisk „ziemia–ziemia”, ale docelowo może być uzbrojeniem śmigłowców czy jednostek pływających. Masa startowa pocisku wynosi 50 kg. Zasięg w obecnej wersji zamyka się w przedziale 5÷25 km. Napędem marszowym jest miniaturowy silnik turboodrzutowy (także dzieło EDePro). Naprowadzanie jest kombinowane – w pierwszej fazie lotu bezwładnościowe, a w rejonie ataku wykrycie, identyfikację i trafienie celu zapewnia optoelektroniczny układ naprowadzania (telewizyjny lub wymiennie termowizyjny), z którego obraz do kabiny operatora jest przesyłany za pomocą światłowodu, który rozwija się za lecącym pociskiem. Producent bierze pod uwagę możliwość wydłużenia zasięgu pocisku ALAS do 60 km. ALAS służy do niszczenia punktowych celów naziemnych (wliczając w to czołgi) lub powierzchniowych, a także śmigłowców na małych wysokościach. ALAS powstał w ramach współpracy między Serbią i ZEA, które współfinansowały rozwój pocisku, stały się także jego pierwszym użytkownikiem.