18 grudnia na stronach Kancelarii Sejmu upubliczniono poselską interpelację, którą do Ministerstwa Obrony Narodowej przesłał Artur Szałabawka (Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość), dotyczącą rozwoju i modernizacji PPZR Piorun.

W powyższym dokumencie czytamy, w związku z potrzebą zapewnienia nowoczesnego uzbrojenia przeciwlotniczego bardzo krótkiego zasięgu (MANPADS) w Siłach Zbrojnych RP, zwracam się z prośbą o szczegółowe informacje na temat planów modernizacji zestawów Piorun. System ten, dotychczas będący jednym z najlepszych na świecie, wymaga dalszego rozwoju, aby utrzymać przewagę technologiczną i sprostać rosnącej konkurencji międzynarodowej. Jednocześnie brak decyzji dotyczących wdrożenia nowych technologii, takich jak Piorun NG, rodzi obawy o zdolności obronne Polski oraz konkurencyjność naszego przemysłu zbrojeniowego.

W związku z czym, proszę o odpowiedzi na następujące pytania:

1. Czy Ministerstwo Obrony Narodowej planuje modernizację zestawów Piorun do standardu Piorun NG? Jeśli tak, kiedy rozpoczną się te prace?
2. Jakie są przyczyny opóźnień w finansowaniu rozwoju nowych wersji Piorunów?
3. Czy przeprowadzono analizy wpływu braku modernizacji Piorunów na zdolności obronne Sił Zbrojnych RP? Jeśli tak, proszę o przedstawienie wyników.
4. Jakie działania podejmuje MON w celu wspierania polskiego przemysłu zbrojeniowego w zakresie rozwijania nowoczesnych systemów przeciwlotniczych?
5. Czy ministerstwo planuje zabezpieczenie przewagi technologicznej polskich MANPADS poprzez współpracę międzynarodową lub pozyskanie środków z funduszy NATO i UE?
6. Czy w budżecie MON na rok 2025 przewidziano środki na rozwój nowych generacji zestawów przeciwlotniczych?

Zwracam uwagę na konieczność pilnego działania, aby zabezpieczyć potencjał bojowy Wojska Polskiego oraz pozycję polskiego przemysłu obronnego jako lidera w zakresie nowoczesnych technologii przeciwlotniczych.

Pierwsze PPZR Piorun zostały zamówione przez Ministerstwo Obrony Narodowej w grudniu 2016 roku (1300 pocisków i 420 zestawów startowych). Dostawy zakończyły się w 2023 roku. Część z nich zostało przekazanych, w ramach programu pomocy wojskowej, Siłom Zbrojnym Ukrainy – po wybuchu pełnoskalowej wojny 24 lutego 2022 roku sprawdziły się bardzo dobrze, zestrzeliwując do dziś kilkadziesiąt rosyjskich samolotów, śmigłowców oraz bezzałogowych aparatów latających.

Bazując na ukraińskich doświadczeniach, a także własnych potrzebach, w czerwcu 2022 roku Ministerstwo Obrony Narodowej zawarło aneks dotyczący powiększenia zamówienia o kolejnych około 3500 pocisków oraz 600 zestawów startowych. Obecnie poza realizacją produkcji na potrzeby polskie MESKO S.A. dostarcza broń do rosnącej liczby odbiorców eksportowych.