Celem opracowania LM-100J jest chęć zdobycia zamówień ze strony cywilnych przewoźników cargo realizujących usługi niszowe – sam producent nie zakłada dużych zamówień, zakładając zdobycie zleceń na około 100 egzemplarzy w ciągu najbliższych lat. Mają one, przede wszystkim, zastąpić wyprodukowane w latach 1964-1992 L-100, bazujące konstrukcyjnie na wojskowym C-130E. Dodatkowo ma to być odpowiedź na nowe normy prawne w lotnictwie cywilnym, których spełnienie przez starsze samoloty tej klasy (także m.in. An-12) jest nieekonomiczne bądź niemożliwe ze względów technicznych. Bazując na sprawdzonym płatowcu C-130J konstruktorzy zrezygnowali z większości rozwiązań wojskowych – można tu wymienić brak mocowań dla noszy, instalacji pozwalającej na zrzut spadochroniarzy, instalacji urządzeń samoobrony, łączności wojskowej, walki elektronicznej. Usunięto także zewnętrzne oświetlenie umożliwiające loty w formacji przy pomocy gogli noktowizyjnych, a także zmodyfikowano instalację tlenową.
Pierwszym klientem na cywilne LM-100J ma być firma ASL Aviation, która w 2014 roku zawarła wstępne porozumienie na zakup dziesięciu egzemplarzy – mają one trafić do SAFAIR, które eksploatują cywilne L-100-30 na obszarze południowej Afryki, a także Air Contractors, którego siedziba mieści się w Dublinie w Irlandii.
(ŁP) | Foto: Lockheed Martin |
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu