Jedną z gwiazd tegorocznego Salonu Lotniczego w Paryżu jest średni samolot transportowy Kawasaki C-2, który po raz pierwszy gości w stolicy Francji. Jego obecność to element kampanii informacyjno-promocyjnej producenta oraz Ministerstwa Obrony Japonii.

Prezentowany egzemplarz to jeden z ośmiu seryjnych C-2, które zostały już dostarczone Siłom Samoobrony. Według planów ma to być standardowy samolot transportowy, w powyższej roli zastąpi obecnie eksploatowane Lockheed Martin C-130 Hercules oraz Kawasaki C-1. Obok wersji transportowej Japończycy prowadzą prace nad odmianami specjalnego przeznaczenia, m.in. ujawniono dotychczas wersję zwiadu elektronicznego.

Jak już wspomniano, wizyta w Paryżu ma charakter informacyjno-promocyjny. W rozmowach Japończycy są zainteresowani zdobyciem rynku w Europie, który określono jako bardzo trudny ze względu na obecność koncernu Airbus (A400M) oraz Lockheed Martin (C-130J Super Hercules). Nie jest jednak wykluczone, że firma Kawasaki oraz Ministerstwo Obrony Japonii znajdą się na liście podmiotów, które zgłosiły się do Inspektoratu Uzbrojenia do dialogu technicznego w programie Drop, czyli poszukiwaniu informacji o następcach dla eksploatowanych samolotów C-130 Hercules.