Odbywający się od 28 lutego Międzynarodowy Salon Lotniczy i Kosmiczny Avalon 2023 w Australii jest także okazją dla koncernu Boeing do promocji odrzutowego samolotu szkolenia zaawansowanego T-7A Red Hawk na rynku lokalnym.
Powyższa konstrukcja ma być odpowiedzią producenta na zapotrzebowanie Royal Australian Air Force, która zapoczątkowała prace nad następcą dla obecnie eksploatowanych BAE Systems Hawk Mk 127. Boeing prezentował w Australii symulator kabiny pilotów, a także prowadził rozmowy z potencjalnymi poddostawcami, którzy mogliby dołączyć do programu w przypadku wyboru T-7A Red Hawk przez Australijczyków. Poza Boeingiem zainteresowanie potrzebami RAAF wykazują także KAI (T-50 Golden Eagle) oraz Leonardo (M346 Master).
Obecnie Boeing może liczyć tylko na sprzedaż 351 egzemplarzy na potrzeby US Air Force. Jak wskazują analizy, w ciągu najbliższych lat na świecie może pojawić się zapotrzebowanie na około 2600 samolotów tej klasy (w tym w wersji lekkiego samolotu bojowego). W przypadku T-7A Red Hawk, poza Australią, zainteresowanie powyższą konstrukcją wyrażają m.in. Serbia oraz Szwecja. We wszystkich przypadkach brak jednak formalnych decyzji.
Jak wskazują przedstawiciele koncernu Boeing, zakup T-7A Red Hawk przez Australię stanowiłby kontynuację współpracy. Nie należy także zapominać, że T-7A będą służyć do szkolenia pilotów wielozadaniowych samolotów bojowych Lockheed Martin F-35A Lightning II, które mają stanowić trzon lotnictwa wojskowego Australii.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu