24 kwietnia władze Związku Australijskiego opublikowały Strategiczny Przegląd Obronny (Defence Strategic Review 2023), który wskazuje najważniejsze zadania i kierunki rozwoju Australijskich Sił Obronnych (ADF).
W DSR 2023 wykazano, że Australijskie Siły Obronne nie są obecnie sprostać realizacji stawianych przed nimi zadań. Wynika to m.in. ze zmian w sytuacji politycznej i militarnej, jakie zaszły ostatnio na świecie. Wskazano np., że Stany Zjednoczone nie są już jednoznacznym i bezkonkurencyjnym liderem w regionie Indo-Pacyfiku, bowiem rosnąca potęga gospodarcza i wojskowa Chińskiej Republiki Ludowej zaczęła stanowić realne zagrożenie. W dokumencie czytamy, że „w regionie doszło do powrotu strategicznej rywalizacji głównych mocarstw, której intensywność należy postrzegać jako cechę definiującą nasz region i epokę”. Autorzy dokumentu ostrzegają, że Australia powinna starać się unikać konfliktów bezpośrednio zagrażających interesom narodowym. Wskazano przy tym, że o ile groźba inwazji na Australię nie jest duża, o tyle możliwość dokonania agresji przeprowadzonej za pomocą innych środków jest realna, co oznacza redukcję dotychczasowej australijskiej „premii strategicznej” wynikającej z wyspiarskiego położenia państwa. Priorytetowym zadaniem stawianym przed ADF ma być obrona Australii, zdefiniowana w ramach pięciu zasadniczych punktów: obrona narodu i państwa, odstraszanie przeciwników, ochrona interesów gospodarczych (regionalnych i globalnych), oddziaływanie w ramach bezpieczeństwa zbiorowego w regionie i utrzymanie porządku międzynarodowego opartego na zasadach prawa.
Aby osiągnąć wspomniane cele, ADF muszą zwiększyć możliwości do projekcji siły poza Australią. Szczególną rolę odgrywać ma Królewska Australijska Marynarka Wojenna (Royal Australian Navy, RAN), a w jej ramach perspektywiczne okręty podwodne z napędem jądrowym. Duże znaczenie będzie miało również operowanie RAN, ale też Australian Army (Wojska Lądowe), w strefie przybrzeżnej, co oznacza zarówno obronę własnego wybrzeża, jak i wybrzeży sojuszniczych (a zapewne również prowadzenie ofensywnych i kontrofensywnych operacji desantowych). W tym celu zdolność do rażenia celów na dużych odległościach z lądu ma być zwiększona, co oznacza m.in. zakup polowych wyrzutni rakietowych M142 HIMARS do pocisków GMLRS/ATACMS (docelowo PrSM o zasięgu 500 i więcej km), ale też, potencjalnie, lądowych systemów przeciwokrętowych dalekiego zasięgu. Od 2024 r. planowane jest rozpoczęcie prac nad lokalną produkcją uzbrojenia precyzyjnego dalekiego zasięgu. Jako że nie ma nic za darmo, nie dla wszystkich wystarczy pieniędzy. Aby utrzymać poziom wydatków modernizacyjnych rzędu 19 mld AUD na przestrzeni czterech najbliższych lat i uzyskać jak najlepsze wg Canberry efekty, potwierdzono zapowiadane redukcje: sześć programów modernizacyjnych anulowano (zrezygnowano np. z planów pozyskania bombowców strategicznych B-21), sześć odsunięto w czasie, zaś 21 przeszło „restrukturyzację”, co oznacza m.in. redukcję skali zakupów dla Australian Army (129 zamiast 450/467 nowych gąsienicowych bojowych wozów piechoty, rezygnacja z drugiego dywizjonu 155 mm armatohaubic samobieżnych AS9 itd.). Nie podano tego wprost, ale ofiarą redukcji może paść też program budowy wielkich fregat rakietowych typu Hunter. Przewidywane są jednak duże inwestycje w infrastrukturę, w tym związaną z bazowaniem i eksploatacją przyszłych okrętów podwodnych, jak również w prace badawczo-rozwojowe (m.in. w zapewnienie samolotom F-35A zdolności do zwalczania okrętów z dużej odległości).
Cały dokument do przeczytania w sieci: https://www.defence.gov.au/about/reviews-inquiries/defence-strategic-review
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu