22 kwietnia, podczas wizyty przedstawicieli rumuńskich władz z prezydentem Klausem Iohannisem na czele w Republice Korei, rumuńskie media poinformowały o aktualnym stanie negocjacji w sprawie zakupu dla Rumuńskich Sił Zbrojnych (Forțele Armate Române) 155 mm armatohaubic samobieżnych K9.

Podczas wizyty w Republice Korei mają być kontynuowane negocjacje w sprawie zakupu 155 mm armatohaubic samobieżnych rodziny K9. W grę wchodzi pozyskanie trzech dywizjonów dział po 18 K9 w każdym, 17 352 granatów burzących, 324 granatów dymnych, tyluż oświetlających i 720 ćwiczebnych (plus oczywiście ładunki miotające). Obecnie przewiduje się, że realizacja potencjalnego kontraktu zajmie ok. 60 miesięcy, zaś jego wartość może sięgać ok. 850 mln EUR (o ok. 100 mln EUR więcej, niż szacowano kilka miesięcy temu). Poza 18 działami, w każdym dywizjonie będzie ponad 30 innych pojazdów. Według doniesień mediów, podczas wizyty rumuńskiej delegacji w Republice Korei dojść ma do podpisania kilku porozumień w obszarze obronności Mogą one dotyczyć m.in. kwestii związanych z produkcją K9 w Rumunii, bowiem producent dział, firma Hanwha Aerospace, zaoferowała taką możliwość.

K9 została wskazana przez rumuński resort obrony jako perspektywiczna armatohaubica samobieżna dla Wojsk Lądowych Rumuńskich Sił Zbrojnych (Forțele Terestre Române) w drugiej połowie stycznia br. Zastąpi ona, przynajmniej częściowo, używane obecnie działa ciągnione 152 mm M1981 i M85 (Rumunia nie dysponuje obecnie działami samobieżnymi). Oferta południowokoreańska pokonała konkurencję z Niemiec (KNDS Deutschland z PzH 2000) i turecką (BMC Savunma Sanayi z T-155 Fırtına). Kryteriami wyboru oferty miały być wymogi techniczne (70%) i cena (30%).