W połowie kwietnia amerykański Departament Obrony opublikował dane dotyczące propozycji przejęcia sprzętu z nadwyżek sił zbrojnych Stanów Zjednoczonych przez państwa Europy Centralnej. Wśród państw, którym złożono oferty w 2015 roku, znalazły się Gruzja oraz Ukraina. Ci, którzy zakładali, że oziębienie stosunków z Rosją spowoduje wzrost atrakcyjności „prezentów”, muszą się zdziwić.

Pierwsze z wymienionych państw, modernizujące siły zbrojne po wojnie z Rosją w 2008 roku, skupiło dostępne fundusze na zakupy sprzętu dla wojsk lądowych. Dzięki temu zakupiono transportery opancerzone, systemy przeciwlotnicze czy artyleryjskie. Zupełnie odpuszczono odbudowę komponentu morskiego. Nie może więc dziwić oferta ze Stanów Zjednoczonych – obejmuje ona przejęcie dwóch kutrów patrolowych typu Island. Jednostki te są eksploatowane przez US Coast Guard od lat 80. XX wieku. Ogółem stocznia Bollinger Shipyards zbudowała 49 kutrów, które obecnie zaczynają być zastępowane przez nowe jednostki projektu holenderskiego Damena. Te niewielkie jednostki, 34x6,5 metrów, charakteryzujące się autonomicznością 5 dni, mogą być wykorzystywane wyłącznie do dozoru wód terytorialnych – głównym uzbrojeniem jest automatyczna armata kalibru 25 mm. Po raz pierwszy były oferowane sojusznikom w zeszłym roku, jednak bez akceptacji, w bieżącym poza Gruzją zaproponowano je także Pakistanowi.

W przypadku Ukrainy, ponownie, pakiet obejmuje stu samochodów rodziny HMMWV w kilku wersjach (M1123, M1097A2, M998 i M998A1). Podobna oferta, przyjęta przez Kijów, została złożona w zeszłym roku – wówczas wozy zostały dostarczone w lipcu 2015 roku. Obok używanych HMMWV, Kijów otrzymuje także niewielkie partie fabrycznie nowych wozów tej rodziny (przede wszystkim w wersji M1114). Poza wozami oferta amerykańska obejmuje wyposażenie indywidualne dla żołnierzy – w tym ostatnim przypadku brak informacji o szczegółach, poza wartością 382 tys. dolarów.