15 czerwca ukraińska centrala eksportu uzbrojenia Ukrspeceksport poinformowała, że na wystawie Zbroja ta Bezpeka 2021 (Arms and Securiuty) doszło do spotkania przedstawicieli Ukrspeceksportu i Ukroboronpromu z delegacją Kazachstanu, a rozmawiano o współpracy w branży lotniczej.
W zasadzie przekazano niewiele więcej, poza tym, że delegacja z Kazachstanu składała się z przedstawicieli Komitetu Bezpieczeństwa Narodowego Republiki Kazachstanu, a po stronie gospodarzy w spotkaniu uczestniczyli: dyrektor generalny Ukrspeceksportu Wadim Nozdria, dyrektor generalny Ukroboronpromu Jurij Gusiew i wicedyrektor Dienis Szarapow. Reszta pozostaje w sferze spekulacji, ale kilka hipotez można postawić, biorąc głównie pod uwagę, że to właśnie lotnictwo Komitetu Bezpieczeństwa Narodowego (Służba Graniczna), jak również Gwardia Narodowa MSW Republiki Kazachstanu są głównymi użytkownikami transportowych Antonowów, formalnie latających w barwach Sił Powietrznych Kazachstanu. W Kazachstanie lata 11 An-26, trzy An-72 i dwa An-74. Wymieniany jest też czasem jeden były samolot walki radio-elektronicznej An-12PPS, który po remoncie w Rosji w 2011 r. został przebudowany na wersję transportowo-desantową. Poza tym Kazachstan kupił dotąd osiem samolotów transportowych Airbus (EADS CASA) C-295M jako następców An-26. Jednak wysoka cena zachodnich samolotów skłoniła także do bardziej pragmatycznych zakupów. I tak Kazachstan zamówił osiem samolotów transportowych Shaanxi Y-8F-200W, czyli licencyjnej modyfikacji An-12BK z nieco wydłużonym kadłubem, szeregiem modyfikacji, o ładowności 15 t. Pierwszy Y-8F-200W dla Kazachstanu wyprodukowano w 2018 r.
Natomiast co do An-72/-74, to Kazachstan był zainteresowany zakupem następnych na Ukrainie (producentem byłyby Charkowskie Państwowe Lotnicze Przedsiębiorstwo Produkcyjne, ukr. ChDAWP), głównie z braku jakiejkolwiek rynkowej alternatywy. Kazachstan eksploatuje jeden An-74T-200A, którego używa Straż Graniczna. Samolot dostarczono w maju 2014 r. i kosztował 27,79 mln USD łącznie z usługami dodatkowymi. Jeszcze 30 stycznia 2014 r. Kazachstan zamówił drugiego An-74T-200A za 29,58 mln USD (plus 0,42 mln USD za szkolenie obsługi naziemnej). Kazachstan zaliczkowo zapłacił 15,2 mln USD, ale samolotu nie dostał. Termin dostawy wyznaczono na październik 2015 r. Jednak zamiast samolotu ChDAWP przysłało pismo informujące, że samolot będzie gotowy w drugiej połowie 2016 r. Stopień ukończenia samolotu miał wtedy wynosić 85%. Kazachstan nawet złożył pozew w sądzie gospodarczym obwodu charkowskiego, chcąc uznania ChDAWP za nieuczciwego uczestnika zamówień publicznych. Sąd odrzucił pozew, obwiniając za niedotrzymanie terminów „siłę wyższą”, czyli nieprzewidziane przez pozwaną stronę okoliczności. Według sądu ChDAWP nie mógł przewidzieć, że po zerwaniu przez Ukrainę współpracy z Rosją, ta przestanie dostarczać części. Przegrana sprawa zamykała drogę do domagania się przez Kazachstan odszkodowania od ChDAWP. W takich okolicznościach obie strony podpisały 24 grudnia 2015 r. dodatkową umowę, która wyznaczyła nową datę dostawy na listopad 2016 r. Ta także nie doszła do skutku, a samolot nadal był gotowy w 85%. Na początku 2017 r. Kazachstan zgodził się, by kolejną datą dostawy został listopad 2017 r. Z powodu braku widocznych postępów prac, 27 października 2017 r. Kazachstan poinformował ChDAWP, Ukroboronprom i Ukrspeceksport o anulowaniu zamówienia. Jednocześnie wnosił o przedstawienie terminów zwrotu 15 mln USD zaliczki razem z 3% rocznych odsetek od wartości kontraktu (0,9 mln USD). ChDAWP odmówił zwrotu pieniędzy i zaproponował dokończenie samolotu. Sprawa ponownie trafiła do sądu. Kazachstan domagał się dodatkowo 887 400 USD kar umownych. 21 kwietnia 2018 r. ChDAWP przedstawił w sądzie certyfikat, że samolot jest gotowy w 80%, a zaliczka została już wydana na jego budowę. Sąd tym razem wziął stronę pozywającego, twierdząc, że pozwany nie wykazał, że okoliczności „siły wyższej” wciąż zachodzą i 24 kwietnia nakazał zwrot 15 mln USD i pokrycie 490 000 UAH kosztów sądowych. Kazachstan raczej nie odzyskał 15 mln, gdyż ChDAWP od marca 2016 r. jest w upadłości, a syndyk podczas procesu wykazał, że Kazachstan nie zgłosił w terminie swoich roszczeń od „największego dłużnika Ukrainy”, jak lokalne media nazywały ChDAWP. Kazachstan chciał kupić łącznie 11 An-74. Niedokończone płatowce An-74 stoją w hali ChDAWP (zakład de facto w upadłości). Od czasu do czasu jakiś ukraiński minister lub premier zapowiada dokończenie ich budowy na rzecz Ukrainy, ale to marzenie ściętej głowy, choćby przez brak rosyjskich części i materiałów potrzebnych do budowy, i zupełne załamanie produkcji lotniczej na Ukrainie po obaleniu prezydenta Wiktora Janukowycza w 2014 r. (więcej w „Agonia Antonowa”, WiT 2 i 3/2021).
Problemy z eksploatacją samolotów Antonow w Kazachstanie uwypukla katastrofa lotnicza z 13 marca 2021 r., kiedy wojskowy An-26 wykorzystywany przez Służbę Graniczną, lecący ze stołecznego Nur-Sułtanu (wcześniej Astana) do Ałmaty, rozbił się podczas podchodzenia do lądowania w Ałamcie. Z sześciu osób na pokładzie, cztery zginęły na miejscu, a dwie zostały ranne.
Ten feralny egzemplarz (numer zakładowy 72-01) wyprodukowano w 1978 r., a ostatni remont generalny przeszedł w 2015 r. w 410. Zakładzie Lotnictwa Cywilnego w Kijowie. W maju br. delegacja 410. Zakładu podpisała w Nur-Sułtanie umowę na wyremontowanie samolotów An-26 i An-74 eksploatowanych przez lotnictwo Gwardii Narodowej Republiki Kazachstanu. Jest to istotne dla ukraińskiej strony zamówienie, gdyż zapewni 410. Zakładowi pracę na 3–4 lata.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu