8 września, pierwszego dnia Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach Wojskowy Instytut Techniki Inżynieryjnej na swoim stoisku zaprezentował nowe elementy wyposażenia indywidualnego, które zdecydowanie ułatwi życie żołnierzom.

Pierwszym z nich o którym warto wspomnieć to ładowarki słoneczne, które w dobie coraz większego nasycenia pojedynczego żołnierza elektroniką użytkową już wkrótce mogą się stać niemalże obowiązkowym wyposażeniem. WITI zaprezentował dwie wojskowe i jedną cywilną odmiany: Innowacyjnej, modułowej, ładowarki słonecznej. Egzemplarze przeznaczone dla żołnierzy oznaczone są: IMŁS0-2-W oraz IMŁS0-1-W podczas gdy cywilna IMŁS0-1-C. O ile dwie ostatnie wykorzystują panele fotowoltaiczne (PV) składające się z krzemowych ogniw słonecznych tak PV w urządzeniu IMŁS0-2-W wykorzystuje barwnikowe ogniwa słoneczne. Są to ogniwa z płynnym elektrolitem nad komercjalizacją którego pracuje firma ML System S.A będąca jednocześnie pionierem w tej dziedzinie. Pod względem konstrukcyjnym wszystkie trzy ładowarki są identyczne i składają się z: paneli fotowoltaicznych, systemu magazynowania energii elektrycznej w postaci superkondensatorów wraz z układem kontroli napięcia. Elementy te umieszczono we wzmocnionej obudowie (wykonanej przy współpracy z instytutem technologii bezpieczeństwa Moratex), która w odmianach wojskowych dodatkowo pokryta jest kamuflażem. Urządzenia te legitymują się obecnie 6 poziomem gotowości technologicznej a prace nad nimi realizowane są w ramach projektu TECHMATSTRATEG będącego częścią programu badań naukowych i prac rozwojowych „Nowoczesne Technologie Materiałowe”.

Drugim z elementów wyposażenia indywidualnego żołnierza, prezentowanym na stoisku WITI jest Indywidualny Ekran Maskujący (IEM). Jest on przeznaczony do maskowania pojedynczego żołnierza (lub po połączeniu grupy żołnierzy i/lub lekkiego pojazdu tudzież innej techniki wojskowej). Zapewnia on wysoki, potwierdzony licznymi testami w tym także praktycznymi, poziom maskowania w paśmie widzialnym, termowizyjnym oraz noktowizyjnym. IEM zabezpiecza także przed niekorzystnymi warunkami meteorologicznymi oraz może być wykorzystany jako improwizowane schronienie, awaryjne nosze lub płachta biwakowa. Kluczowymi elementami IEM, które zapewniają powyższe cechy są połączone ekrany wykonane z tkaniny (zapewniający odpowiednią odporność na warunki meteorologiczne) oraz ekran dzianinowy, który dzięki przestrzennie uformowanym strukturom zapewnia ukrycie przed środkami obserwacji technicznej. IEM pokryty jest kamuflażem pikselowym małogabarytowym, którego barwy dostosowano do warunków środkowoeuropejskich. Podczas prac nad IEM współpracowano z firmą Lubawa S.A. oraz 6. Brygadą Powietrznodesantową z Krakowa. To właśnie w tej jednostce przeprowadzono gruntowne testy polowe, które wykazały wysoką skuteczność maskowania, ona też zostanie ich pierwszym użytkownikiem.