18 grudnia dowództwo lotnictwa morskiego Stanów Zjednoczonych poinformowało, że zespół inżynieryjny pomógł firmie Sikorsky rozwiązać jeden z problemów trapiących ciężki śmigłowiec transportowy CH-53K King Stallion, który jest rozwijany na zamówienie Departamentu Obrony.

W czasie prób zauważono, że w określonych parametrach lotu silniki zasysają gazy wylotowe – to zaś może ograniczyć żywotność jednostek napędowych, a także ich parametry techniczne. Współpraca pomiędzy zespołami rozpoczęła się w kwietniu 2019 roku, w tym czasie inżynierowe ocenili około 135 potencjalnych zmian konstrukcyjnych. Spośród nich zaaprobowano m.in. zmianę kierunku wylotu gazów z jednostek napędowych – próby, przeprowadzone w pierwszej połowie grudnia, wykazały rozwiązanie problemu. Obecnie prowadzone są prace nad zmianami w już ukończonych śmigłowcach oraz znajdujących się w procesie montażu.

Śmigłowce CH-53K King Stallion mają zastąpić w linii CH-53E Super Stallion, które są eksploatowane przez US Marine Corps. Tylko dla powyższego użytkownika planuje się kupić 200 egzemplarzy seryjnych. Dodatkowo konstrukcja jest oferowana na eksport, wśród potencjalnych klientów wymienia się Republikę Federalną Niemiec oraz Izrael. W przypadku tego ostatniego, decyzje o wyborze następców dla CH-53Y mogą ulec przyspieszeniu po jednego z eksploatowanych śmigłowców w listopadzie – na szczęście wówczas nie ucierpiał nikt z obecnych na pokładzie.