15 kwietnia amerykański Departament Stanu poinformował o zatwierdzeniu irackiego zapytania ofertowego w sprawie kontynuacji usługi wsparcia fabrycznego dla samolotów eksploatowanych przez lotnictwo wojskowe tego kraju.

Jak wskazuje amerykańska dokumentacja, która została przesłana w celu kontynuacji procesu autoryzacji do Kongresu Stanów Zjednoczonych, Irak jest zainteresowany pomocą przy utrzymaniu w linii samolotów szkolno-treningowych Cessna C-172, a także Cessna RC/AC-208. Te ostatnie są niezmiernie ciekawe, gdyż służą do zadań rozpoznawczych (sześć sztuk) oraz uderzeniowych (dwa). W tej drugiej roli mogą być uzbrojone w kierowane pociski AGM-114 Hellfire. Ogółem Amerykanie wycenili usługi na maksymalną kwotę dochodzącą do 140 mln USD. W przypadku zatwierdzenia, prace będą prowadzone na obszarze Iraku, a głównym wykonawcą ma być korporacja Northrop Grumman.

Pomimo wielu lat od uzyskania samodzielności i prób budowy krajowych zdolności w zakresie obsługi zachodnich typów samolotów oraz śmigłowców, władze w Bagdadzie są uzależnione od wsparcia producentów. Tego typu sytuację można było zaobserwować m.in. przy utrzymaniu w linii wielozadaniowych Lockheed Martin F-16C/D Fighting Falcon czy też szkolno-bojowych KAI FA-50 Fighting Eagle.