24 listopada Stocznia Bałtycka z Petersburgu poinformowała, że na wody Zatoki Fińskiej w celu realizacji prób zdawczo-odbiorczych wyszedł lodołamacz o napędzie jądrowym Arktika prototypowa jednostka proj. 22220 (ŁK-60Ja).

Testy te związane są zakończoną wymianą jednego z sześciu silników elektrycznych napędu głównego, która została zrealizowana w suchym doku w Kronsztadzie przez specjalistów ze Stoczni Bałtyckiej. Oznacza to, że na tym akwenie prowadzone są równocześnie próby morskie dwóch lodołamaczy tego typu. Od 16 listopada operuje na nim pierwsza jednostka seryjna, czyli Sibir, który realizuje pierwsze testy w warunkach morskich.

Budowę lodołamacza atomowego Arktika na mocy kontraktu o wartości 36,959 mld RUB z 20 sierpnia 2012 r. zrealizowała Stocznia Bałtycka, wchodząca w skład państwowego koncernu OSK. W umowie tej jako datę dostawy tego lodołamacza wskazano 30 grudnia 2017 r. Stępkę pod budowę tej jednostki położono 5 listopada 2013 r., zwodowano ją 16 czerwca 2016 r., zaś w pierwsze próby morskie wyszła ona dopiero 12 grudnia 2019 r.

4 lutego 2020 r. podczas prób cumowniczych w wyniku wypadku uszkodzeniu uległ jeden z dwóch silnik elektrycznych wprawiających w ruch prawym wał śrubowy. Po serii badań i ekspertyz zdecydowano, że lodołamacz wznowi testy i zostanie przekazany z jednym silnikiem wyłączonym z eksploatacji co spowodowało ograniczenie mocy jego siłowni z 60 do 50 MW. Wymiana uszkodzonego silnika miała zostać przeprowadzona podczas dokowania lodołamacza w Kronsztadzie, które zaplanowano na lato 2021 r. Projektant jednostki, czyli biuro konstrukcyjne Iceberg stwierdził, że nie wpłynie to znacznie na charakterystyki eksploatacyjne lodołamacza. Dzięki temu mógł on wznowić 23 czerwca 2020 r. próby morskie na Bałtyku, które zakończyły się 17 września tego samego roku.

Wymiana silnika eklektycznego, którą przeprowadzono w doku w Kronsztadzie. Fot. Miediapałuba

22 września 2020 r. lodołamacz Arktika opuścił Petersburg i wyruszyła do miejsca swojego bazowania w Murmańsku, gdzie dotarł 12 października po pokonaniu 4800 Mm. W czasie tego rejsu 3 października, podczas sprawdzania systemów i sprzętu w warunkach lodowych, dotarł on do bieguna północnego krusząc lód o grubości 3 m. Tam też 21 października 2020 r. odbyła się uroczystość przekazania bandery na tym lodołamaczu. 12 sierpnia 2021 r. Arktika weszła do największego doku w stoczni remontowej Kronsztadtskij Morskoj Zawod, gdzie wymieniono uszkodzony silnik na nowy co wymagało wycięcia dużego otworu w burcie jednostki. Następnie 12 września br. został ona przeholowany do Stoczni Bałtyckiej, gdzie dokończono prace montażowe oraz przygotowano układ napędowy do uruchomienia i przeprowadzenia prób poremontowych.

Aktualnie w petersburskiej stoczni trwa budowa trzech kolejnych lodołamaczy typu Arktika. Są nimi Urał, którego stępkę położono 25 lipca 2016 r., zwodowano 25 maja 2019 r., a do służby ma on wejść w przyszłym roku, a także Jakutija i Czukotka, których budowę rozpoczęto odpowiednio 26 maja 2020 r. oraz 16 grudnia 2020 r. Rozpoczęcie budowy tych dwóch ostatnich lodołamaczy było możliwe dzięki podpisaniu 23 sierpnia 2019 r. przez AO „Bałtijskij Zawod” i przedsiębiorstwo FGUP „Atomfłot”, odpowiedzialne za eksploatację cywilnych jednostek z napędem jądrowym, kontraktu o wartości 100 mld RUB na budowę czwartej i piątej jednostki serii. Według aktualnych planów mają one wejść do służby w latach 2026-2027. Z informacji medialnych wynika, że w najbliższym czasie można się spodziewać zamówienia dwóch kolejnych jednostek tego typu.

Lodołamacze proj. 22220 największymi i najpotężniejszymi jednostkami tej klasy na świecie, ich głównym zadaniem jest zapewnienie całorocznej żeglugi w zachodnim rejonie Arktyki. W najbliższych latach jednostki tego typu mają stać się podstawą rosyjskiej floty cywilnych lodołamaczy zastępując w służbie sześć jednostek proj. 10541 Arktika oraz zbudowany w Finlandii pojedynczy Tajmyr.