6 grudnia Dowództwo Systemów Powietrznych Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych poinformowało o wydaniu decyzji o zakazie lotów wszystkich wersji samolotów Bell-Boeing V-22 Osprey znajdujących się na wyposażeniu sił zbrojnych tego państwa. Podobną decyzję podjęła Japonia, która posiada 14 maszyn tego typu.

Decyzja o uziemieniu tych samolotów jest wynikiem katastrofy CV-22, do której doszło 29 listopada kilometr od wybrzeży japońskiej wyspy Yakushima. W wyniku tego zdarzenia zginęło ośmiu amerykańskich żołnierzy podlegających Dowództwu Operacji Specjalnych Sił Powietrznych (Air Force Special Operations Command - AFSOC).

Rozbity Osprey został przydzielony do bazy lotniczej Yokota na przedmieściach Tokio i leciał z lotniska US Marine Corps Iwakuni (prefektura Yamaguchi) do bazy Kadena na Okinawie. Według naocznych świadków, podczas upadku samolotu z jednego z jego silników wydobywały się płomienie. Wstępne informacje wskazują, że katastrofa nie była spowodowana błędem załogi a przyczyną mogła być awaria techniczna lub wada materiałowa.

W związku z tym, że dochodzenie nadal trwa a ostateczna przyczyna tego wypadku nie jest znana, konieczne było uziemienie całej floty tych samolotów. Do czasu wyjaśnienia przyczyn tego zdarzenia zapewni to bezpieczeństwo członków załóg oraz pasażerów tych maszyn. Na razie nie wiadomo, ile czasu potrwa ten zakaz.

Nie są to pierwsze tego typu problemy w ponad 30 letniej historii Ospreya. Amerykanie wciąż napotykają na poważne problemy przy ich eksploatacji tej awangardowej konstrukcji będącą hybrydą samolotu i śmigłowca. Trzeba przypomnieć, że jest to już druga w tym roku katastrofa maszyny tego typu należącej do sił zbrojnych USA. Poprzednia miała miejsce w sierpniu, kiedy to MV-22B rozbił się u wybrzeży australijskiej wyspy Melville podczas ćwiczeń Predators Run. Na pokładzie było 23 żołnierzy piechoty morskiej, spośród których trzech zginęło a pięciu trafiło do szpitala w Darwin.

Niestety V-22 Osprey ma na swoim koncie znacznie więcej wypadków i śmiertelnych ofiar. Awarie maszyny miały miejsce zarówno podczas prób, ćwiczeń, jak również prowadzenia działań operacyjnych. Od 1992 r. do dziś samoloty te uczestniczyła w 16 wypadkach, które pociągnęły za sobą 61 ofiar śmiertelnych. Statystyki te nie wypadają najlepiej, zwłaszcza że USA nie użytkują aż tak imponującej floty Osprey'ów, bo liczy ona poniżej 500 maszyn.