15 października w Międzynarodowym Porcie Lotniczym im. Lecha Wałęsy w Gdańsku odbyła się uroczystość powitania pary samolotów patrolowych, które zostały zamówione przez Straż Graniczną w styczniu 2019 roku.
Obie maszyny przyleciały do Gdańska na czeskich znakach rejestracyjnych. Ich zakup kosztował 109,8 mln złotych i w 90% został sfinansowany z Funduszu Bezpieczeństwa Wewnętrznego Unii Europejskiej. Dostawcą samolotów L-410UVP E-20 zostało konsorcjum JB Investments Sp. z o.o. oraz Aero Club Sp. z o.o.. Maszyny zostały wyposażone w stacje radiolokacyjne, system obserwacji lotniczej dalekiego zasięgu, modem łączności satelitarnej, system AIS, wyposażenie ratownicze. Dołączą do pojedynczego samolotu PZL Mielec M-28 Skytruck – obok zadań na rzecz ochrony granic kraju, będą także uczestniczyć w operacjach związanych z ochroną granicy zewnętrznej Unii Europejskiej. W ostatnich latach Straż Graniczna kierowała do tych zadań Skytrucka oraz śmigłowiec W-3AM Anakonda.
Zakup samolotów L-410UVP E-20 stanowi jeden z elementów modernizacji technicznej Straży Granicznej. W przypadku sprzętu latającego objął także dwa śmigłowce (Robinson R-44 oraz Airbus H135), a w ostatnich dniach doszło do podpisania kontraktu na zakup pełnomorskiego patrolowca, który zostanie dostarczony przez podmiot francuski.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Polska to jednak bogaty kraj zamiast z Mielca kupujemy czeskie, rewelacja.
Przyjrzyj się, Ślązak, tej maszynie i porównaj ze Skytruckiem. Co pierwsze się rzuca w oczy? Masz tu odpowiedź na swoje marudzenie.