Podczas MSPO 2023 południowokoreańska spółka Hyundai Rotem Company zaprezentowała model czołgu K2 we wcześniej niepokazywanej konfiguracji.

Czołg wystawiony pod postacią modelu różni się od pojazdów dotychczas prezentowanych m.in. nieco inną konfiguracją opancerzenia bazowego wieży. Na czołgu brak jest pancerza reaktywnego, znanego z prawdziwych K2. Osłona wozu uzupełniona jest za pomocą aktywnego systemu ochrony pojazdu, tym razem jest to izraelski Rafael ADS Trophy HV. Uzbrojenie wozu uzupełnione jest o zdalnie sterowane stanowisko strzeleckie, umieszczone centralnie, nieco przesunięte ku tyłowi wieży. Innych istotnych zmian nie widać, jest to jednak konfiguracja zdecydowanie różna od modelu mającego przedstawiać chociażby docelowy K2NO (różnił się m.in. konfiguracją pancerza przedniego wieży czołgowej). Nie jest wykluczone, że model wykonany w ten sposób może przedstawiać K2PL, lub też stanowi przynajmniej jeden z możliwych wariantów potencjalnie poprawionego zgodnie z wymaganiami potencjalnych zagranicznych użytkowników zmodernizowanych czołgów K2, np. Polski właśnie. Może to też tłumaczyć brak pancerza reaktywnego - wśród polskich rozwiązań, jakie można zastosować podczas polonizacji koreańskiej konstrukcji, może znaleźć się również pancerz reaktywny Pangolin, opracowany przez WITU.

K2 zaprezentowano również "w metalu". Jeden wóz znalazł swoje miejsce na stoisku producenta, niejako otwierając je i stanowiąc główny "wabik" na zwiedzających (w tym polskich i zagranicznych decydentów). Drugi wóz ustawiono na wystawie Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, poza halami targowymi, na otwartej przestrzeni. Stanowi on element wystawy "czołgowej", zajmując miejsce pomiędzy zmodernizowanym przez polski przemysł obronny Leopardem 2PL a czołgiem M1A1 zakupionym w USA.