1 września w afgańskiej prowincji Takhar doszło do wypadku wielozadaniowego śmigłowca transportowego Mil Mi-17 należącego do sił zbrojnych tego kraju. Incydent zakończył się utratą wiropłata, na szczęście bez ofiar w ludziach. 

Według upublicznionych informacji, śmigłowiec wykonywał lot transportowy z bazy w prowincji Kunduz. Do wypadku doszło w czasie podejścia do lądowania, strona rządowa twierdzi, że piloci zgłaszali usterkę techniczną. Na pokładzie znajdowało się dwanaście osób, wszyscy przeżyli.  

Śmigłowce rodziny Mi-17 były sukcesywnie kupowane przez Departament Obrony Stanów Zjednoczonych dla Afganistanu w ramach programu pomocy wojskowej. Po tym, jak Rosja zaangażowała się w konflikt na Ukrainie, Amerykanie wprowadzili sankcje na dostawy sprzętu i części, co skutkowało decyzją o wycofaniu sprzętu produkcji rosyjskiej i zastąpieniu Mi-17 przez używane UH-60 Black Hawk. Pomimo tego, Mi-17 są nadal ważnym elementem afgańskich sił zbrojnych – m.in.. 31 sierpnia firma Leidos Inc. otrzymała kontrakt na kontynuację usługi wsparcia logistycznego dla afgańskich Mi-17 (wartość 36 mln dolarów z terminem realizacji do grudnia bieżącego roku).