W ostatnich tygodniach doszło do niespodziewanej zmiany w polityce Bułgarii wobec wojny na Ukrainie. 3 listopada wyłoniony w wyniku wyborów z 2 października parlament wyraził zgodę na przekazywanie Kijowowi broni lekkiej.
Rezolucję Zgromadzenia Narodowego poparły GERB, Kontynuujemy Zmiany (PP), Demokratyczna Bułgaria (DB), Ruch na rzecz Praw i Swobód (DPS) oraz Powstań Bułgario (BW), przeciwko zaś głosowali socjaliści (BSP) i prorosyjskie Odrodzenie. Dokument ma charakter wiążący dla rządu i zobowiązuje go do przygotowania w ciągu miesiąca szczegółowego pakietu pomocy wojskowej dla Ukrainy. Dimityr Stojanow, minister obrony w urzędującym od sierpnia gabinecie tymczasowym, wykluczył natomiast spełnienie postulatu części sojuszników z NATO dotyczącego przekazania napadniętemu państwu broni ciężkiej, tłumacząc to brakiem możliwości logistycznych i niechęcią do osłabiania własnego potencjału wojskowego. 7 listopada ambasador Ukrainy w Bułgarii poinformował jednak, że Kijów zwrócił się do Sofii o wysłanie 30 rodzajów broni, w tym ciężkiej: czołgów, transporterów opancerzonych, artylerii i samolotów bojowych.
Autor: Łukasz Kobeszko
Źródło: Ośrodek Studiów Wschodnich
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Ciekawe czy Austria i Grecja dostarcza uzbrojenie dla Ukrainy?