13 października prasa izraelska poinformowała, że władze tego kraju zamroziły proces oceny i zakupu samolotów transportowych pionowego startu i lądowania Boeing/Bell V-22 Osprey, które miały trafić do lotnictwa poprzez amerykański program pomocy wojskowej.

Według dotychczasowych planów, Izrael był zainteresowany pozyskaniem sześciu-ośmiu V-22 Osprey, które miały uzupełnić obecny potencjał ciężkich śmigłowców Sikorsky CH-53 Yasur, a także rozwinąć zdolności transportowe sił specjalnych. Zamrożenie, czyli faktycznie anulowanie procesu zakupowego oznacza, że analizy izraelskich wojskowych wykazały nieprzydatność konstrukcji do planowanych zadań. Jednocześnie może to wskazywać na chęć kumulacji środków finansowych do zakupu większej liczby ciężkich śmigłowców, które mają zastąpić w Izraelu CH-53 Yasur.

Dotychczas zakładano, że Izrael stanie się drugim eksportowym klientem na V-22 Osprey. W ostatnich miesiącach personel wojskowy tego kraju prowadził intensywne próby na terenie Stanów Zjednoczonych, które miały wykazać zalety potrzebne dla Izraela. W przypadku wyboru następców dla CH-53, Izraelczycy planują wybór pomiędzy CH-47F Chinook oraz CH-53K King Stallion.